Gospodarka Korei Południowej przyhamuje — uważa Kang Man Su, minister finansów.
Jego zdaniem, obecny kryzys finansowy sprawił, iż kraj z trudem będzie w stanie uzyskać w tym roku czteroprocentowy wskaźnik wzrostu gospodarczego.
— Mam też poważne obawy co do sytuacji gospodarczej w przyszłym roku — ostrzegł minister.
Gospodarka Korei Południowej jest w dużym stopniu uzależniona od eksportu, a ten ucierpiał z powodu ogólnego spowolnienia na światowych rynkach. Zdaniem Międzynarodowego Funduszu Walutowego, w tym roku dynamika PKB Korei może wynieść maksymalnie 3,5 proc. Wcześniej szacował 4,8 proc.