PKP dzięki funduszom unijnym oraz dotacjom budżetowym modernizują stare zniszczone dworce, szukając jednocześnie najemców, którzy zagospodarują powierzchnie handlowe. Idzie im coraz lepiej. W połowie 2014 r. na głównych dworcach poziom wynajmu powierzchni sięgnął 78 proc., podczas gdy jeszcze rok temu wynosił 43 proc. Na dworcach powstają restauracje, apteki, drogerie i sklepy dyskontowe.
— W Krakowie na starym dworcu może powstać kino — mówi Jarosław Bator, zarządzający pionem nieruchomości w PKP. Operator zostanie wyłoniony za kilka miesięcy, bo kolej czeka jeszcze na zgodę konserwatora zabytków. Wynajem dworców to niejedyny pomysł PKP na zagospodarowanie nieruchomości i zarabianie pieniędzy. Spółka rozwija także projekty deweloperskie. Na sześciu dużych dworcach wraz z partnerami handlowymi zamierza inwestować w galerie i obiekty usługowe.
— W grę wchodzą inwestycje wartości 9 mld zł — szacuje Piotr Ciżkowicz, prezes PKP.
W kwocie tej uwzględniona jest zarówno wartość kolejowej nieruchomości, jak i zbudowania na niej obiektu komercyjnego. Najdroższe będzie reaktywowanie i zagospodarowanie dworca Warszawa Główna, które może kosztować nawet 3,6 mld zł. Tylko nieco tańszy — 2,2 mld zł — będzie projekt realizowany na dworcu Warszawa Gdańska. Wrocław Świebodzki, obecnie nieczynny, odżyje dzięki zainwestowaniu w powierzchnie komercyjne 2 mld zł. 900 mln zł pochłonie Gdynia Międzytorze, 650 mln zł Warszawa Zachodnia.
Najtańsze będzie zagospodarowanie jednego z dworców krakowskich, na ul. Bosackiej, które wyceniono na 240 mln zł. Na tym nie koniec. PKP szykują się także do pilotażowego projektu dotyczącego deweloperskiego zagospodarowania dworców w mniejszych miejscowościach. Szukają partnerów, którzy przedstawią koncepcję poprawy standardów i ożywienia dworców w Mińsku Mazowieckim, Koninie, Dębicy, Oświęcimiu, Włocławku, podwarszawskich Włochach i Katowicach od strony pl. Andrzeja. Koszty inwestycji na razie nie są znane. Jeśli pilotaż się powiedzie, projekty deweloperskie trafią do kolejnych miast.
— Docelowo chcemy włączyć do projektu 40 mniejszych dworców — szacuje Piotr Ciżkowicz.
PKP mają pomysł nie tylko na komercyjne zagospodarowanie nieruchomości, ale także obniżkę kosztów ich utrzymania. Na miejscu wielu starych, zniszczonych, dużych i niewykorzystanych w pełni budynków zamierzają budować z prefabrykatów niewielkie tzw. dworce systemowe. Pierwsze powstaną w Strzelcach Krajeńskich, Mławie, Ciechanowie i Nasielsku. Ich utrzymanie będzie o 40- 60 proc. tańsze niż obecnie.