Jedna akcja producenta gier została wyceniona na 605 zł.
Analitycy Santander BM zalecają kupowanie akcji Playwaya, a cenę docelową wyznaczyli na 605 zł. Zaliczają spółkę do tzw. top picków, czyli faworytów, ze względu na kilka czynników. Pierwszy to wskaźnik cena zysk (P/E), który dla Playwaya wynosi 24 (na bazie prognoz na 2021 r.), podczas gdy dla porównywalnych spółek na świecie to średnio 27,9. Ponadto prognozowany średnioroczny wzrost zysku (CAGR) polskiej spółki w latach 2020-23 szacują na 20,9 proc.
Drugi powód to dywersyfikacja biznesu, która odróżnia spółkę od innych krajowych deweloperów. Obliczyli, że grupa pracuje nad 122 grami (na koniec I kwartału miała 126 studiów), a ich liczba cały czas rośnie.
„W przygotowaniu jest wiele nowych gier, które w średnim terminie powinny skutkować stale rosnącymi zyskami, co naszym zdaniem jest wyróżnikiem na tle CD Projektu czy 11 bit studios” – czytamy w raporcie.
Zdaniem autorów komercyjny sukces najpopularniejszych produkcji, jak „Car Mechanic Simulator” oraz najnowszych gier „The Tenants” czy „Lust from Beyond” (spółki zależnej Movie Games) to dopiero początek. Mimo rosnącej konkurencji i nasycenia rynku Playway wciąż może się rozwijać w wielu obszarach, np. na rynku gier mobilnych, co umożliwi dywersyfikację przychodów i zapewni stabilne wpływy między premierami.
Wśród głównych zagrożeń dla spółki wymieniają: ryzyko kluczowego personelu, ryzyko dalszych opóźnień w premierach najlepiej sprzedających się tytułów oraz kanibalizacji produkcji ze względu na podobną tematykę wielu gier wydawanych przez spółki z grupy.
Artykuł jest skrótem raportu wydanego przez Santander BM 10 czerwca.