Firma Travelport we współpracy z TravelTech wprowadziła na rynek nowe internetowe narzędzie do rezerwowania podróży służbowych. TripGate został zaprojektowany z myślą o małych i średnich firmach.

— Dostępne do tej pory na rynku globalne rozwiązania są przede wszystkim skierowane do korporacji. Natomiast korzystanie z aplikacji TripGate opłaca się, kiedy firma zatrudnia już 5-10 osób, które regularnie podróżują. Testowaliśmy aplikację na własnej firmie — byliśmy jej pierwszym polskim klientem, a w Polsce zatrudniamy 13 osób, z czego kilka przynajmniej raz w miesiącu podróżuje — mówi Aleksandra Tomaszewska, dyrektor ds. sprzedaży w firmie Travelport.
Polityka firmy
TripGate umożliwia rezerwowanie biletów lotniczych oraz hoteli i generalnie planowanie podróży służbowych. W przyszłości platforma ma również pozwolić na rezerwację samochodów w wypożyczalniach, planowanie podróży kolejowych oraz ubezpieczenie wyjazdów. Firma zainteresowana nowym rozwiązaniem za pośrednictwem TripGate ma dostęp do połączeń lotniczych i hoteli na całym świecie.
Przy wyborze nie trzeba brać pod uwagę tylko ceny — kryteria mogą być różne — np. najkrótszy czas podróży czy też odpowiedniaklasa albo lokalizacja hotelu. Twórcy narzędzia przekonują, że przedsiębiorca, który wdroży określoną politykę podróży w swojej firmie, będzie mógł ją łatwiej egzekwować.
— Narzędzie pozwala zarządzać całością podróży w firmie. Przedsiębiorca ma całkowitą kontrolę nad tym, kto, jak i kiedy podróżuje — wszystko jest w systemie — mówi Aleksandra Tomaszewska.
Po złożeniu rezerwacji przez pracownika, akceptuje ją menedżer. Dzięki takiej kontroli pracownicy rezerwujący podróże będą zmobilizowani do tego, żeby wybierać te rozwiązania, które są najbardziej optymalne z punktu widzenia pracodawcy i zgodne z założeniami firmy. A więc na przykład nie wybiorą ulubionego hotelu, tylko ten, który jest tańszy. Będą się także starać, żeby rezerwować podróże w odpowiednim czasie — im wcześniej choćby zarezerwujemy lot, tym może on kosztować mniej.
Cena zależy od biura
Koszt korzystania z takiego systemu zależy od biura podróży (tzw. Travel Managment Company, czyli TMC), które obsługuje daną firmę. — O kosztach korzystania z systemu decydują biura podróży. To one są dostarczycielami naszej technologii i wystawcami biletów oferowanych przez nasz system. Zwykle ich zakup wiąże się z opłatą transakcyjną za wystawienie biletu — informuje Aleksandra Tomaszewska.