Polki i Polacy rządzą w biznesie

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2024-03-19 20:00

Przybywa rodaków na globalnych i regionalnych stanowiskach. Takich rekrutacji jest dużo w sektorze usług biznesowych, ale także w przemyśle i branży FMCG.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie regionalne i globalne stanowiska objęli ostatnio menedżerowie i menedżerki z Polski
  • w jakich branżach jest najwięcej Polek i Polaków na wysokich stanowiskach
  • jakie są trendy w rekrutacji na najwyższe stanowiska
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jeszcze nigdy tak wiele Polek i Polaków nie obejmowało ważnych stanowisk regionalnych i globalnych, ile w ostatnich miesiącach – przynajmniej za pośrednictwem firmy Page Executive zajmującej się rekrutacją najwyższej kadry zarządzającej, która w ubiegłym roku zrealizowała w naszym kraju 85 projektów executive search.

– W 2023 r. na dyrektorskie i wyższe role globalne oraz grupowe pozyskaliśmy w Polsce 13 osób wobec 10 rok wcześniej, zaś na regionalne 23 wobec 19. Zrekrutowaliśmy najwięcej prezesów i prezesek – w sumie 14 osób. W 2021 r., po pandemii, pomagaliśmy dobierać najwięcej członków zarządu i dyrektorów ds. HR – było to aż 15 rekrutacji. W 2022 r. szukaliśmy przede wszystkim członków zarządu ds. finansów - 17 – mówi Agnieszka Kulikowska, starsza partnerka w firmie Page Executive.

Na stanowiska globalne i regionalne najwięcej było rekrutacji w sektorze nowoczesnych usług biznesowych, przemyśle, branży FMCG i e-commerce.

– Według reportu Deloitte’a Polska znalazła się na drugim miejscu wśród najatrakcyjniejszych lokalizacji dla centrów usług na świecie. Kadra dyrektorska jest w cenie. Nasz kraj jest też ważnym ośrodkiem produkcyjnym. Duża liczba fabryk, centrów dystrybucji i centrów usług firm z branży FMCG pozwoliła też na wykształcenie kadr w tym sektorze – mówi Agnieszka Kulikowska.

Usługi na świat, globalna kariera

W sektorze nowoczesnych usług biznesowych przykładem może być Marcin Skrzypczak, dyrektor operacyjny zarządzającej danymi firmy Iron Mountain na Polskę, który od początku tego roku przejął kierowanie operacjami także w Finlandii, Szwecji, Danii i Norwegii. Kolejny przykład to Justyna Demkowicz-Dobrzańska, obecnie szefowa globalnych centrów technologii w Warszawie i Maladze, a także dyrektorka operacyjna i finansowa w Santander Corporate and Investment Banking. Menedżerka, która z wykształcenia jest fizykiem kosmologiem, twierdzi, że obejmowanie ważnych globalnych stanowisk przez osoby spoza rodzimego rynku zależy od podejścia firmy.

– Warszawskie biuro Santander Digital Services od początku powstało jako część globalnego zespołu technologicznego Bankowości Korporacyjnej i Inwestycyjnej (SCIB). Zrobiliśmy to świadomie, wbrew standardowemu podejściu. Zamiast przenosić całe zespoły do nowej lokalizacji, zostawiamy ich część w pierwotnym miejscu. To trudniejsze, ale daje możliwość pracy w międzynarodowym środowisku. Dziś ponad 300 osób pracujących w warszawskim hubie technologicznym realizuje działania globalne. To dobre rozwiązanie dla wszystkich członków zespołu, w szczególności osób, które prowadzą projekty czy zarządzają: nie są wykonawcami, tylko kreują strategię firmy. Nasz cel na kolejny etap rozwoju polega na tym, by utworzyć w hubie jeszcze więcej ról menedżerskich – mówi Justyna Demkowicz-Dobrzańska.

10 lat temu dostała zadanie stworzenia zespołu do zarządzania portfelem. Stanowisko rozrosło się do funkcji CFO Bankowości Korporacyjnej i Inwestycyjnej na Polskę, a następnie dostała propozycję, żeby zbudować analogiczny zespół dla naszych oddziałów w Paryżu, Frankfurcie, Mediolanie i Amsterdamie. W kolejnym kroku jej rola objęła również funkcję COO Bankowości Korporacyjnej i Inwestycyjnej na Polskę. Niedługo potem powstał pomysł, by otworzyć w Warszawie hub technologiczny, który będzie wspierać cyfrową i biznesową transformację banku. Równolegle do niego powstał hub w Maladze, a ostatnio także w Meksyku. Razem z Madrytem tworzą cztery lokalizacje, do których rekrutowane są również osoby pochodzące z odleglejszych zakątków świata, np. z Indii, Afryki Północnej i Ameryki Południowej.

– Dzisiaj mam przyjemność koordynować funkcjonowanie oraz dalszy rozwój tego międzynarodowego grona ekspertów – podsumowuje Justyna Demkowicz-Dobrzańska.

Takich awansów będzie przybywać.

– Firmy z sektora usług biznesowych szukają też w Polsce menedżerów odpowiadających za transformację centrów na świecie, bo tu są kompetencje. Niedawno zatrudniliśmy liderkę dla firmy, która ma znacznie zwiększyć skalę zatrudniającego kilkaset osób centrum na Europę zlokalizowanego w Polsce, by stało się globalnym ośrodkiem. Takich rekrutacji jest coraz więcej – mówi Agnieszka Kulikowska.

Dobra reprezentacja w przemyśle

W innych branżach przykładem jest np. Philip Morris International, w którym lista polskich menedżerów jest bardzo długa. Na czele całej firmy od 2021 r. stoi Jacek Olczak. Kolejne osoby to: Michał Mierzejewski, wiceprezes PMI na obszar Europy Północno-Wschodniej (od 2023 r.), Anita Rogalska, head of global leadership development – kieruje globalnym programem rozwoju kompetencji na kluczowych stanowiskach w PMI, Agnieszka Kozar, wiceszef działu prawnego PMI na obszar Europy Północnej i Europy Południowo-Wschodniej, Andrzej Dąbrowski, wiceprezes dla obszaru Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, Aleksander Grzesiak, wiceprezes działu produktów bezdymnych ds. gotowości do wprowadzania na rynek USA urządzeń do podgrzewania tytoniu oraz Dariusz Kiersztan, szef globalnego działu transformacji przetwarzania i analizy danych.

W IKEA Retail globalną CFO jest od 2022 r. Anna Pawlak-Kuliga, wcześniej prezeska Grupy IKEA w Chinach, a Jakub Jankowski od 2022 r. prezesem IKEA Industry, która zarządza ponad 30 fabrykami w siedmiu krajach i zatrudnia prawie 15 tys. osób. Jeden z najnowszych przykładów, tym razem z branży nieruchomości, to Michał Ćwikliński, dyrektor zarządzający na Polskę w Avison Young, który awansował na stanowisko regionalnego dyrektora zarządzającego w regionie EMEA (będzie pełnił jednocześnie obie role). W grupie Vorwerk, która sprzedaje thermomiksy, na początku tego roku stanowisko starszego wiceprezesa ds. sprzedaży zajął Wojciech Ćmikiewicz, a Irena Wawrzyniak została regionalnym dyrektorem finansowym na Polskę, Wielką Brytanię, Irlandię i Czechy. Polaków przybywa także np. w IPF Group, notowanej w Londynie firmie zajmującej się rekrutacją.

– Oferujemy pracę utalentowanym ludziom ze wszystkich naszych rynków, a Polska jest dobrze reprezentowana na poziomie międzynarodowych struktur zarządczych i eksperckich. Nie mogę podawać personalnych szczegółów, ale potwierdzam, że IPF docenia dostępnych w Polsce pracowników i promuje ich rozwój na poziomie międzynarodowym – mówi Lindsey Scott, szefowa HR w IPF Group.

Panie korzystają z szansy

Wśród najnowszych trendów można zaobserwować też wzrost liczby kobiet na kierowniczych stanowiskach.

– Inicjujemy rozmowy na ten temat, również same firmy o to pytają. Dążymy do prezentowania zrównoważonych płciowo krótkich list, co też przekłada się na rosnącą liczbę kandydatek w procesach executive search. W zeszłym roku zarekomendowaliśmy o 28 proc. więcej kobiet niż w 2022, a nasi klienci finalnie zatrudnili o 16 proc. więcej kobiet. Przy naszej skali ponad 2 tys. rekrutacji rocznie na świecie na tym poziomie przekłada się to na duże liczby – mówi Agnieszka Kulikowska, która jest też globalną liderką ambasadorów_ek DE&I w Page Executive.

Polska ma czas do czerwca 2026 r. na dostosowanie się do unijnej dyrektywy o kobietach we władzach dużych spółek giełdowych. Jeśli firmy nie osiągną celu 33 proc. pań w zarządach lub 40 proc. w połączonych zarządach i radach nadzorczych, czekają je sankcje.

– Niestety na razie niewiele firm planuje sukcesję, która uwzględnia te wymogi. Tymczasem właśnie teraz jest dobry moment, by zrobić to mądrze i z głową, by kobiety, które awansują bądź są zrekrutowane z zewnątrz, wniosły też nową jakość i nowy punkt widzenia mogące przełożyć się na lepsze wyniki spółek. Nie róbmy tego na ostatnią chwilę, bo w pośpiechu może się to odbić na jakości wybieranych osób. Te wymogi są dla nas realną szansą na zmianę status quo – mówi Agnieszka Kulikowska.

– Równa reprezentacja to jeden z kluczowych elementów wyrównywania szans w firmach. W IKEA jest to możliwe dzięki ciężkiej pracy, talentowi, ale również planowaniu sukcesji kluczowych stanowisk, umożliwieniu rozwoju kobietom z grup niedostatecznie reprezentowanych na stanowiskach kierowniczych i tworzeniu równych szans. 50 proc. dyrektorów generalnych grupy Ingka (w jej skład wchodzą: IKEA Centres, Ingka Investment i IKEA Retail – red.) na szczeblu krajowym to kobiety. W IKEA równowaga w reprezentacji, czyli równości kobiet i mężczyzn na poszczególnych rodzajach stanowisk, jest regularnie mierzona, a równa reprezentacja to efekt tworzenia wyrównanych możliwości. Z dumą mogę potwierdzić, że zachowujemy równowagę płci 50/50 na stanowiskach kierowniczych na wszystkich poziomach zarządzania. Obecnie w IKEA Retail w Polsce kobiety stanowią 53 proc. menedżmentu i aż 72 proc. top menedżmentu – mówi Paweł Bechciński, dyrektor ds. ludzi i kultury organizacji w IKEA Retail w Polsce.

Tam i z powrotem

Więcej Polaków chce wracać z zagranicy.

– To na przykład osoby, które zrobiły międzynarodową karierę, ale obecnie chcą być bliżej starszych rodziców. Inne rozważają powrót do Polski w nowej sytuacji politycznej i odzywają się do nas, dając znać, że są otwarte na propozycje – mówi Agnieszka Kulikowska.

Jej firma zrekrutowała na stanowisko szefa zakupów na świat Polaka, który pracował przez wiele lat w Szwajcarii, a teraz przeniósł się z rodziną do Polski.