Polskie firmy coraz lepiej radzą sobie za granicą. Czasy, gdy z trudem podbijały obce rynki, zwykle najbliższe, minęły. Nikogo nie dziwi już obecność naszych przedsiębiorców w Afryce, na Bliskim i Dalekim Wschodzie czy w Ameryce Południowej. Świat stanął przed nimi otworem.
Koniunktura dla polskiego eksportu też jest dobra. Z roku na rok jego wartość rośnie. Pytanie tylko, jak długo, bo na horyzoncie zaczyna pojawiać się coraz więcej niepokojących sygnałów — spowolnienie w kluczowych gospodarkach, w tym wciąż dla nas najważniejszej niemieckiej, kontrowersyjne ruchy brytyjskiego premiera w sprawie brexitu, wojny handlowe Donalda Trumpa...

Czy nasi przedsiębiorcy okrzepli już na tyle, by poradzić sobie z tymi wyzwaniami? Jeszcze kilka lat temu miałbym poważne wątpliwości, teraz jestem większym optymistą. Mamy już rozeznanie na zagranicznych rynkach, coraz lepsze instrumenty wspierania eksportu, a przede wszystkim finansowania i — co niezwykle ważne — zabezpieczenia się przed ryzykiem.
Jestem przekonany, że czempioni polskiego eksportu z tymi wyzwaniami sobie poradzą. Właśnie takie firmy — solidne i świadome swojej pozycji na świecie — chcemy nagradzać w ósmej już edycji konkursu Polska Firma — Międzynarodowy Czempion. Wspólnie z organizatorem merytorycznym PwC oraz partnerami: PKO Bankiem Polskim, KUKE, ARP, KGHM Polska Miedź zapraszam przedsiębiorców do wzięcia w nim udziału.