Duża część przedsiębiorstw w Polsce została zmuszona do ograniczenia działalności oraz planów rozwoju i zatrudnienia. Do łask wróciły praca tymczasowa i outsourcing. Nie brakuje jednak spółek, które mimo niepewnej sytuacji oferują kandydatom etaty. Najczęściej reprezentują oni sektor IT i nowych technologii, usługi, budownictwo i logistykę. Najwięcej naborów organizują pracodawcy na Mazowszu — wynika z najnowszego badania polskiego oddziału The Adecco Group.
— Chęć rekrutacji deklaruje 42 proc. firm. Ponad połowa z nich uzasadnia te plany potrzebą uzupełnienia struktur. Odbudowują tym samym zatrudnienie po okresie cięć kadrowych i ograniczeń podyktowanych pandemią. Pozostali przedstawiciele tej grupy poszukują fachowców w związku z nowymi projektami i inwestycjami — informuje Daniel Wocial, prezes The Adecco Group w Polsce, Czechach i na Słowacji.
54 proc. przedsiębiorców zamierza utrzymać stan osobowy na dotychczasowym poziomie, a tylko 4 proc. myśli o redukcji. Wśród branż, które wzrost zatrudnienia tłumaczą rozwojem biznesu, prym wiodą przemysłspożywczy oraz handel detaliczny i hurtowy. Należy to wiązać z przyspieszonym wzrostem e-commerce.
— Specjaliści od sprzedaży przez internet mają nawet większy wybór ofert pracy niż rok wcześniej. Ponownie rośnie też zainteresowanie ekspertami IT. Popyt na ich umiejętności jest następstwem upowszechnienia się pracy zdalnej, również w sektorze publicznym — mówi Daniel Wocial.
A gdzie nastąpią redukcje etatów? Głównie w motoryzacji i przemyśle. Plany cięć personalnych najczęściej zgłaszają firmy na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.