Pora (od)budować mosty z Rosją

Grzegorz Nawacki
opublikowano: 2010-04-13 06:29

Polityczne pojednanie otwiera drogę do pojednania gospodarczego

Tragedia zbliżyła Polaków i Rosjan, stosunki się ociepliły. A właśnie tego trzeba do rozkręcenia biznesu. Premier Putin przyjacielskim uściskiem pocieszający premiera Tuska – już dawno Polska i Rosja nie były politycznie tak blisko siebie. To dobry sygnał dla gospodarki, by po latach konfliktów odbudować relacje. A jest co odbudowywać: w 2009 r. wymiana handlowa spadła o 42 proc. do 16 mld USD, z czego tylko 4,1 mld USD to nasz eksport.

- Reakcja Rosjan na katastrofę nie była wyreżyserowana, nie była wynikiem chłodnej dyplomacji, ale spontanicznym, prawdziwym odruchem. Takie gesty pozwalają się otworzyć, przełamać, umożliwiają budowanie innych relacji. Dlatego wierzę, że ta ofiara może być przełomem w naszych kontaktach. Ocieplenie na wysokości rządu pomaga nam, przedsiębiorcom. Zwiększa otwartość, chęć i gotowość do współpracy – mówi Zbigniew Niemczycki, szef Polskiej Rady Biznesu.

- Psychologicznie przełożenie będzie gigantyczne. Rosja się odblokuje, bo nieszczęście jednoczy. W ostatnich latach byliśmy niekonsekwentni w sferze energetycznej. Przyczyną było to, że nie rozmawialiśmy ze sobą. Ciągle ważniejsza była polityka. Teraz oczekuję poprawy klimatu między społeczeństwami. Trzeba pamiętać, że Rosja to nie tylko Moskwa, ale też prowincje. Sadzę, że tam również zmieni się postrzeganie Polski i przełoży się to na działania np. urzędników wydających licencje czy zezwolenia na działalność dla zagranicznych inwestorów – mówi Jan Mikołuszko, prezes Unibepu.

Więcej we wtorkowym "Pulsie Biznesu"