Powstaje fabryka polskich supersiewników

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2023-03-20 20:00

Producent maszyn rolniczych, który w centrum B+R pracuje nad siewnikami 4.0, wybuduje fabrykę. Rząd dołoży się do inwestycji.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak powstała spółka Mzuri World
  • jaką skalę osiągnęła
  • co zyska dzięki inwestycji
  • jakiej wysokości grant dostała
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Żeby zbierać, trzeba siać. Magdalena i Marek Różniakowie kupili brytyjską technologię budowy siewników i w 2016 r. założyli spółkę Mzuri Agro, obecnie Mzuri World. W 2020 r. spółka miała 27,8 mln zł przychodów, a w 2021 r. 67,7 mln zł. W siedzibie - w Śmielinie w gminie Sadki w województwie kujawsko-pomorskim - spółka ma od 2019 r. centrum badawczo-rozwojowe Agro – Środki Technika Technologia.

– Jest obecnie najnowocześniejszym w Europie ośrodkiem badawczym zajmującym się uprawą pasową i jednym z czołowych na świecie. Zrealizowaliśmy prace badawcze nad dostosowaniem technologii do regionu Europy Środkowej i Wschodniej – mówi Marek Różniak, prezes Mzuri World.

Po zakończeniu projektu badawczego spółka uznała, że dojrzała do kolejnego etapu i w ubiegłym roku rozpoczęła wielką inwestycję – buduje w Śmielinie fabrykę siewników do uprawy pasowej.

– W pięć lat udało nam się przenieść całość produkcji do Polski oraz dokonać ekspansji do ponad 30 krajów na czterech kontynentach. Korzystamy jednak z wynajętych pomieszczeń, które nie są optymalne. Dzięki inwestycji przeniesiemy produkcję do nowego zakładu, gdzie będziemy w stanie kilkakrotnie zwiększyć produkcję. Popyt na technologię Mzuri Pro-Till znacznie przekracza nasze możliwości – mówi Marek Różniak.

Kilkaset procent wzrostu:
Kilkaset procent wzrostu:
Dzięki budowie fabryki kilkakrotnie zwiększymy produkcję – mówi Marek Różniak, prezes Mzuri World.

Na początku ubiegłego roku firma złożyła wniosek o rządowy grant, we wrześniu dostała obietnicę, że go otrzyma, a niedawno podpisała umowę w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Zainwestuje 35 mln zł i zwiększy zatrudnienie, które wynosi ok. 40 osób, o 15 pracowników. Dostanie 3 mln zł grantu, z czego 1,3 mln zł zostanie wypłacone w tym roku, a reszta w przyszłym.

– Staraliśmy się o wsparcie na ten projekt w poprzedniej perspektywie finansowej, bez powodzenia. Te 3 mln zł to kropla w morzu potrzeb, będziemy aplikować o kolejne fundusze. Budujemy obiekt, którego wyposażenie musi być zgodne z obecnymi standardami automatyzacji, a to potężny wydatek. Nasz profil działalności to wielkie wyzwanie, ale także szansa dla branży rolniczej i Polski – zaznacza Marek Różniak.

Siewniki Mzuri Pro-Till pozwalają na uprawę roślin przy wykorzystaniu jednej wielofunkcyjnej maszyny w technologii one-pass z jednoczesną wielopoziomową aplikacją doglebowych nawozów mineralnych. Urządzenie jest wyposażone w nowoczesne czujniki i aparaturę zgodą z wymogami rolnictwa 4.0. Pozwala ograniczyć nakłady paliwa, czasu i nawozów oraz emisję CO2 z gleby w większym stopniu niż tradycyjny sposób uprawy.

Ekologiczne rolnictwo
Ekologiczne rolnictwo
Siewniki Mzuri Pro-Til pozwalają na uprawę tylko pasów gleby, w których wysiewane są nawóz i nasiona. Resztki pożniwne pozostają w nieuprawianych międzyrzędziach. Pozwala to zatrzymać wodę i chronić materię organiczną.
sebastian jan swietek

– Już teraz pracujemy nad kolejnymi zmianami, w tym nad własnym komputerem oraz wykorzystaniem sztucznej inteligencji w procesie uprawy – mówi prezes Mzuri World.