Do końca maja resort gospodarki zamierza przygotować szczegółowe rozwiązania dotyczące zmian organizacyjnych w górnictwie węgla kamiennego. Zakładają one utworzenie trzech koncernów wydobywających węgiel oraz jednego węglowo-koksowego.
Potwierdziły się nasze informacje dotyczące projektowanych zmian w górnictwie węgla kamiennego. Przyjęta przez rząd korekta „Założeń polityki energetycznej Polski do 2020 r.” wyznaczyła ich kierunek.
— Pod koniec maja powinny być znane szczegółowe rozwiązania — mówi Marek Kossowski, wiceminister gospodarki.
Będą one opracowane przez zespół ekspertów, pod kierownictwem Marka Kossowskiego, odpowiedzialnego za górnictwo. Mają oni rozstrzygnąć, w jaki sposób łączyć spółki węglowe oraz jak pogrupować kopalnie. Projekt zakłada zmniejszenie liczby spółek z 7 do 4. Zamiast nich mają powstać trzy koncerny wydobywające węgiel energetyczny: zachodni, centralny i wschodni. Ma być także utworzony koncern węglowo-koksowy na bazie Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Zakładów Koksowniczych Przyjaźń i Zdzieszowice oraz firmy handlowej Polski Koks. Cztery koncerny utworzą holding.
Zmiany organizacyjne w branży mają sprzyjać jej prywatyzacji.
— Już w pierwszym etapie zmian w górnictwie zostanie powołany doradca prywatyzacyjny — zapewnia Marek Kossowski.
Będzie on zobowiązany do opracowania rozwiązań w zakresie m.in. podziału sprzedaży kopalń, spółek węglowych. Potem rząd ma określić mechanizmy regulacyjne dla branży. Zakłada się, że MSP sprzeda udziały większościowe. Po zbyciu wszystkich udziałów SP zachowa tylko rolę administratora.
— Dobrze, że zapadła decyzja w sprawie zmian organizacyjnych w górnictwie. Jest szansa, że powstanie koncern węglowo-koksowy, który zostanie sprywatyzowany. Będzie on interesujący tak dla inwestorów krajowych, jak i zagranicznych, ponieważ będzie oferował zarówno koks, jak i węgiel koksowy — mówi Leszek Jarno, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Górnictwo czeka jeszcze jedna istotna zmiana. Obsługą koncernów w zakresie finansów, zaopatrzenia i sprzedaży mają zajmować się tzw. spółki obsługi.
— Będą one świadczyły usługi na zasadzie outsourcingu — wyjaśnia Marek Kossowski.
Wiele wskazuje na to, że zajmą się tym spółki Skarbu Państwa — Węglozbyt i Węglokoks.