Próby odbicia na GPW

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2013-02-07 17:56

Po wyraźnej przecenie z ostatnich dni kupujący akcje notowane na warszawskim parkiecie próbowali w czwartek łapać oddech.

WIG20 zyskał pół proc., mimo kapryśnej koniunktury na światowych parkietach. Rozwinąć skrzydeł nie zdołali jednak kupujący akcje PKN Orlen (+0,1 proc.). Rekomendację "redukuj" z ceną docelową jednego papieru 45,2 zł wydał DM BDM. Trzeci raz z rzędu trzyletnie minimum pogłębiły notowania TPSA (-0,7 proc.). Zdaniem analityków ankietowanych przez PAP operator telefoniczny pokaże słabe wyniki za czwarty kwartał.

To jednak sektor budowlany był prawdziwą piętą achillesową rynku. Jego wskaźnik spadł o ponad 1 proc, ciągnięty w dół czwartym z rzędu spadkiem Budimeksu (-2,4 proc.). Bank Raiffeisen obniżył rekomendację dla lidera branży budowlanej z "kupuj" do "trzymaj". Jednak nieznacznie, do 71 zł, podniósł cenę docelową jednego papieru. O ponad 1 proc. zniżkowała Elektrobudowa. Nie pomogła informacja o otrzymaniu przez spółkę zlecenia na dodatkowe prace w elektrowni atomowej w Finlandii. Ich wartość to 115 mln zł. 1,6 proc. zyskała jednak Trakcja. Budowlana spółka podpisała umowę na prace przy budowie stacji Łódź Widzew. Ich wartość to 55,24 mln zł netto.

Mimo przedłużającej się korekty uwagę zwracają wciąż dobre nastroje inwestorów Aż 53 proc. spodziewa się kontynuacji zwyżek w ciągu pół roku. Spadków oczekuje ponad dwa razy mniej respondentów. Być może właśnie w tym tkwi sekret solidnego zachowania wybranych maluchów. O ponad 5 proc. w górę poszły notowania Asbisu. DM IDM SA podwyższył cenę docelową dla akcji spółki do 4,3 zł. To oznacza jeszcze 30 proc. potencjał zwyżek. Prawie 2 proc. straciła jednak Vistula. Ten sam broker obniżył rekomendację dla spółki do „sprzedaj”. Wycenę ścięto z 1,17 zł do 1,1 zł.