Producenci żywności mają wspólną markę
Animex rozszerza gamę wędlin Krakus
SIŁA TRADYCJI: Piwo Krakus produkujemy prawie od 30 lat. Nowe produkty Animexu pewnie nam nie pomogą, ale mogą korzystnie wpłynąć na wizerunek tej marki — twierdzi Krzysztof Rut, menedżer do spraw korporacyjnych Browarów Żywiec. fot. Borys Skrzyński
Grupa Animex, produkująca od lat konserwowe wędliny Krakus, zamierza wprowadzić na rynek 15 nowych, sygnowanych tą marką wyrobów. Tymczasem pod nazwą Krakus sprzedaje się również piwo, przetwory owocowo-warzywne i wódkę.
Nowe wędliny będą należały do wyższego przedziału cenowego.
— Prace nad projektem trwają od kilku miesięcy. Przeprowadziliśmy badania rynkowe na grupie osób, które najczęściej decydują o zakupie wędlin. Zapytaliśmy panie domu, jakie wędliny chciałyby widzieć w sklepach. W oparciu o ich opinie opracowaliśmy nawet projekty nowych opakowań — wyjaśnia Radosław Kasyk, dyrektor do spraw marketingu grupy Animex.
Małe różnice cen
Producenci wędlin coraz częściej przeprowadzają w mediach kampanie reklamowe swoich wyrobów. Szerokim echem odbiła się niedawna akcja promocyjna firmy Morliny. Teraz Animex zamierza szeroko rozreklamować swoje wyroby.
— Nasz nowy produkt jest już reklamowany w prasie. W sklepach cały czas trwa dystrybucja materiałów promocyjnych i informacyjnych. Prowadzimy również prezentacje dla kluczowych klientów. Przypominamy im historię marki Krakus i informujemy o nowych produktach — mówi Radosław Kosyk.
— Produkty Krakus są skierowane do bardziej wymagających klientów, ale niekoniecznie o grubszym portfelu, bo różnice cen w tej kategorii wyrobów są niewielkie. Do akcji prasowej wykorzystujemy prestiżowe tygodniki i miesięczniki kobiece, a 27 marca rusza kampania reklamowa w telewizji — dodaje Mariusz Pik z Leo Burnett.
Ani przedstawiciele producenta, ani agencji reklamowej nie chcieli jednak podać choćby przybliżonych kosztów kampanii.
Kluczem do sukcesu nowych wyrobów Animexu ma być powrót do starych i tradycyjnych receptur oraz wydłużony do 21 dni okres przydatności do spożycia. Konkurencja jest jednak przygotowana na ofensywę Animexu.
— Z naszego punktu widzenia to dobrze, że rozwijają się firmy przestrzegające przy produkcji wędlin wyznaczonych norm jakościowych. Konkurencji Krakusa się nie obawiamy. W kwietniu ruszy nasza akcja promocyjna; między innymi planujemy degustacje w sklepach — oświadcza Tomasz Materski z działu marketingu firmy Morliny.
Pozostałość po systemie
Krakus jest jedną z nielicznych marek, pod którą sprzedaje się produkty spożywcze z kilku kategorii. Oprócz wędlin istnieje również nie mniej znany brand przetworów owocowo-warzywnych produkowanych przez Agros. Browary Żywieckie pod marką Krakus sprzedają piwo, a Polmosy z Krakowa i Wrocławia, wódkę. Wszyscy zgodnie oświadczają, że ich wyroby są najwyższej jakości, co ma przełożenie na popularność marki i jej wysoką pozycję na rynku.
Faktu wprowadzenia na rynek przez Animex nowych produktów wędliniarskich nie chciał skomentować żaden pracownik holdingu Agros, który jako jedyny z czterech producentów posiada prawo do wykorzystywania brandu Krakus poza granicami Polski.
— Jest to pozostałość po systemie gospodarczym, w którym Agros pośredniczył w dystrybucji wyrobów marki Krakus. My mamy prawo do wykorzystywania tej nazwy tylko w zakresie produkcji i sprzedaży piwa. Nie sądzę, aby nowe wyroby Animexu mogły wpłynąć na ogólny wizerunek Krakusa. To stara marka, ciesząca się uznaniem wśród klientów — uważa Krzysztof Rut, menedżer do spraw korporacyjnych Browarów Żywiec.