Provident i długo, długo nic

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2012-04-20 16:12

Shadow banking wyszedł nieco z cienia. Powstał pierwszy ranking firm pożyczkowych w Polsce. Nie taki diabeł straszny?

Wysokooprocentowane pożyczki gotówkowe kojarzą się głównie z Providentem i słusznie bo to najsilniejszy gracz na tym rynku. Lokalnie działają jednak firmy mocne na swoim terenie z ambicjami ogólnopolskimi. Niektóre, jak Profi Credit, Everest Finanse (znane pod marką „Bocian Pożyczki), Optima, czy Marka mają już zasięg ponad regionalny. Do Providenta im jeszcze bardzo daleko, ale konkurencja na tym rynku będzie się zaostrzała. Everest Finanse przygotował pierwsze bodaj zestawienie firm pożyczkowych w Polsce, w oparciu o dane zebrane przez wywiadownię gospodarczą.

Lp.

Dane 2010 r.

Suma bilansowa

Przychody

Udział w rynku (suma bilansowa)

Udział w rynku (przychody)

1

Provident

1 981 171 698

1 137 627 060

83,24%

81,69%

2

Profit Credit

165 656 283

87 374 980

6,96%

6,27%

3

Euro Providius

60 268 767

14 658 203

2,53%

1,05%

4

Everest Finanse

59 209 782

36 519 116

2,49%

2,62%

5

Optima

30 394 913

20 214 471

1,28%

1,45%

6

Marka

23 627 949

7 213 373

0,99%

0,52%

7

Kredyty Chwilówki

15 956 372

58 052 296

0,67%

4,17%

8

Tempo Finanse

13 289 599

15 321 048

0,56%

1,10%

9

Wierzyciel

12 131 252

2 030 884

0,51%

0,15%

10

Gros Kapital

11 264 415

7 412 332

0,47%

0,53%

11

Eurocent

6 838 212

5 441 543

0,29%

0,39%

12

Ferratum

273 378

705 856

0,01%

0,05%

Łącznie

2 380 082 620

1 392 571 162

100,00%

100,00%

Rynek shadow banking, przynajmniej w tej części zajmującej się pożyczaniem pieniędzy jest, można powiedzieć, skromny. Suma bilansowa sektora na poziomie 2,3 mld zł (są to co prawda dane za 2010 r.) to ułamek aktywów sektora bankowego. Mniejszą sumę bilansową mają bodaj tylko dwa banki komercyjne.

Ranking Everest Finanse nie obejmuje jednak całego rynku pożyczkowego, na którym działają setki niewielkich firemek, czasem po prostu osób fizycznych, pożyczających „bez BIK”. Ile mogą one pożyczać pieniędzy? Everest Finanse twierdzi, że firmy w zestawieniu kontrolują około 60 proc. rynku. Nawet niech będzie to tylko połowa, to wartość długu zaciągniętego we wszystkich firmach pożyczkowych wyniesie kilka miliardów złotych. Dla porównania na koniec lutego saldo kredytów konsumpcyjnych udzielonych przez banki wynosiło 136 mld zł.

 

Komisja Nadzoru Finansowego od pewnego czasu z niepokojem wypowiada się o shadow bankingu, obawiając się, że klienci banków dociśnięci przez rekomendacje pójdą po pieniądze do firm pożyczkowych. Na razie tego przepływu chyba jeszcze nie widać. IPF, spółka matka Providenta, opublikowała wczoraj wyniki za I kwartał. Biznes w Polsce rośnie w podobnym tempie od kilku kwartałów. Wartość udzielonych pożyczek wzrosła o 16 proc., ale klientów przybyło o 7 proc. Na koniec 2011 r. Provident obsługiwał o 6,6 proc. więcej osób niż w 2010 r.