Biorąc pod uwagę utrzymującą się na rynkach wysoką zmienność i niekorzystne tendencje w gospodarce światowej, na pewno warto będzie utrzymywać sporą część portfela w bezpiecznych depozytach bankowych, tym bardziej że ich oprocentowanie może wzrosnąć w I kwartale w związku z likwidacją lokat z jednodniową kapitalizacją. Sądzimy, że portfel warto wzbogacić o obligacje przedsiębiorstw o dobrym standingu — czy to w formie funduszy inwestycyjnych, czy też kupowane bezpośrednio — dają one wysoką rentowność przy relatywnie niewielkim ryzyku. Jesienią, przy spadkach głównych indeksów, atrakcyjną stopę zwrotu dawały naszym klientom fundusze absolute return, dlatego nadal będziemy zachęcali do tego typu inwestycji. Niewielką część portfela warto przeznaczyć na bardziej niszowe produkty, jak fundusze typu venture capital czy też inwestujące w wino albo sztukę. Na pewno część klientów będzie kontynuowała regularne zakupy złota pomimo niepewności co do trendu na tym rynku. Kruszec daje ochronę przed inflacją i w razie spełnienia negatywnych scenariuszy pozwoli ochronić majątek przed stratami.
BARBARA STĘCHŁY
dyrektor departamentu bankowości prywatnej w Raiffeisen Bank Polska