WARSZAWA (Reuters) - Minister finansów powiedział w czwartek podczas obrad sejmowej komisji finansów, że największą przeszkodą dla wzrostu gospodarczego jest mocny złoty.
Marek Belka uważa, że wprowadzenie podatku impotrtowego, czego życzyłaby sobie część ministrów może doprowadzić do umocnienia złotego.
"Podstawowym problemem z podatkiem importowym jest to, że jego wprowadzenie pawdopodobnie natychmiast umocni złotówkę, a dla mnie największą przeszkodą do wzrostu gospodarczego w Polsce jest mocny złoty"- powiedział Marek Belka.
W czwartek wieczorem polska waluta umocniła się o prawie jeden procent po obniżce stóp procentowych o 150 punktów bazowych i dolara wyceniano na 4,1050 złotego a euro na 3,6690 złotego, c
Ministerstwo Finansów szacuje, że wzrost gospodarczy wyniesie w 2001 roku 1,5 procent, a więc grubo poniżej ubiegłorocznych czterech procent. Tempo wzrostu PKB w drugim kwartale wyniosło 0,9 procent.
Zdaniem Grzegorza Wójtowicza z RPP, tempo wzrostu PKB w trzecim kwartale będzie podobne do osiągniętego w kwartale drugim
"Można się spodziewać ożywienia (gospodarki) pod koniec 2002 roku (...) a jeżeli do początku 2004 roku dojdziemy do pięciu procent PKB to będę to uważał to za sukces" - dodał Belka.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))