W lipcu największy polski producent gier, CD Projekt, ogłosił redukcję zatrudnienia. Zapowiedział zwolnienie 9 proc. załogi, czyli około 100 osób. Zaniepokoiło to pracowników na tyle, że założyli związek zawodowy - pierwszy w Polsce w tej branży, uchodzącej dotychczas za stabilnego pracodawcę z permanentnym deficytem specjalistów.
Szyba reakcja
Związek Pracowników Branży Gier, który powstał w CD Projekcie, działa w ramach OZZ Inicjatywa Pracownicza - ogólnokrajowej organizacji zrzeszającej wiele firm i branż. W warszawskiej firmie powołano pierwszą komisję zakładową.
„Komisja zakładowa została oficjalnie zarejestrowana przy wsparciu i pomocy OZZ Inicjatywa Pracownicza. Złożyliśmy wszystkie potrzebne dokumenty w ręce firmy od razu po założeniu organizacji. Na razie formalizujemy nasze stosunki” – informuje zarząd ZPBG.
Nie ujawnia, ile osób zapisało się do związku, zapewnia jednak, że więcej, niż wynosi ustawowe minimum. Na razie „ze względów strategicznych i dla bezpieczeństwa (...) członków” podaje tylko, że od czasu założenia komisji jej skład - liczący pierwotnie 10 osób - znacznie się poszerzył.
Spokój pracodawcy
Jak na inicjatywę pracowników odpowiada CD Projekt?
„Zostaliśmy poinformowani o intencji założenia związku zawodowego działającego w branży gier wideo, w tym również w naszej firmie. Wszystkie nasze działania w tym obszarze pozostaną oczywiście w zgodzie z obowiązującym prawem” – informują służby prasowe CD Projektu.
Firma przypomina też, że jej pracownicy mogą zabrać głos dzięki RTR (RED Team Representatives) - demokratycznie wybranemu organowi, który reprezentuje cały zespół i jest niezależny od zarządu firmy.
„Współpracujemy z nim od dwóch lat i planujemy kontynuować tę współpracę, aby utrzymać transparentność, a także zdrowe i bezpieczne warunki pracy” – informuje producent gier.
ZPBG tymczasem intensywnie rekrutuje członków.
„Niedawno byliśmy na targach branżowych Poznań Game Arena i Games Industry Conference, gdzie odpowiadaliśmy na pytania zainteresowanych. Regularnie dostajemy nowe deklaracje wstąpienia i przewidujemy, że ich liczba będzie rosła” – twierdzi zarząd ZPBG.
Komisja zakładowa w CD Projekcie jest pierwsza, ale ma nie być ostatnia. Na razie jednak związki nie ujawniły się w innych dużych firmach z branży gier wideo. Skala zwolnień była w tym roku bezprecedensowa. Wiosną producent gier mobilnych Ten Square Games zapowiedział redukcję zespołu o 120 osób. Mniej więcej w tym samym czasie Huuuge poinformował o zwolnieniach grupowych obejmujących 46 pracowników. W żadnej z tych firm nie powstał jednak dotychczas związek zawodowy, a zarządy nic nie wiedzą o planach jego powołania. To samo dotyczy innych dużych producentów gier z segmentu AAA: Techlandu (niedawno sprzedanego chińskiemu Tencentowi) oraz giełdowych PCF Group i 11 bit studios.