Przymrozki w Brazylii podbiły ceny kawy

Mikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2021-08-15 20:00

Niespodziewane przymrozki w Brazylii oraz pandemiczne zaburzenie łańcucha dostaw spowodowały nagły wzrost cen surowca i obaw o przyszłość rynku.

Cena kawy Arabika urosła o 50 proc. w ciągu ostatnich 12 miesięcy i w lipcu osiągnęła najwyższy poziom od siedmiu lat. Jest to konsekwencja przymrozków, które dotknęły plantacje największego brazylijskiego producenta oraz deficytu kontenerów odpowiednich do transportu ziaren.

- Wiele drzew zostało uszkodzonych. To będzie mieć negatywny wpływ na kwitnienie, a tym samym na wielkość późniejszych zbiorów. Wstępne szacunki pokazują, że straty mogą wynieść od 3 do 5 mln worków, choć zdarzają się przewidywania pokazujące, że aż 10 proc. zbiorów 2022 już została utracona - mówi Łukasz Zembik, kierownik departamentu analiz w TMS Brokers.

Skutki niespodziewanego spadku temperatury w rejonach najbardziej obfitych w plantacje są nadal badane, jednak w miejscach, w których drzewa kawowca są połamane, powrót do normalnego toku produkcji może zająć aż 7 lat.

Według raportu Rabobanku, konsumpcja kawy w 2021 r. ma wynieść 168,8 mln worków ważących 60 kg. W zeszłym roku osiągnęła 164,8 mln.

Zapowiedź kryzysu na rynku surowca szerokim echem odbiła się nie tylko w kawiarniach, ale też na amerykańskich giełdach. Nowojorscy inwestorzy w wyniku przewidywań ograniczonych plonów skupili swoją uwagę na kontraktach lepszej jakościowo kawy Arabika, której cena osiągnęła w pewnym momencie 2,08 USD za funt, najwięcej od 2014 r.

Kawa, podobnie jak inne produkty rolne, jest notowana na światowych giełdach. Za granicą do dyspozycji inwestorów dostępne są kontrakty terminowe na kawy Arabika i Robusta. W Polsce domy maklerskie i platformy tradingowe udostępniają możliwość handlu kontraktami różnicy kursowej CFD, opierającymi się głównie na trzech futuresach : KC Arabica i RC Robusta, notowanych na Intercontinental Exchange oraz KT Arabica z New York Mercantile Exchange.

Nie jest to pierwszy raz w tym roku, kiedy siły natury realnie wpłynęły na ceny surowców. W wyniku pożarów w niektórych państwach zachodniej Europy oraz na zachodzie Stanów Zjednoczonych znacznie wzrósł popyt na akcje spółek z przemysłu drzewnego. Powodzie w środkowej Europie zaburzyły dostawy na rzece Ren, co podniosło ceny akcji firm z branży chemicznej. Po zimie stulecia w Teksasie zyskały spółki z branży energetycznej, produkujące gaz ziemny i prąd.

W każdym z tych przypadków jednak wpływ na branżę był bardziej stonowany i długofalowy, a wzrost cen mniejszy niż na rynku kofeinowych ziaren. Problem jest bardziej globalny, gdyż na brazylijskich plantacjach opiera się przemysł kawowy w większości państw na świecie.

- Wzrosty cen kawy były nieadekwatne do tego, co się wydarzyło, dlatego też szybko wycena kontraktu została zredukowana do 170 -180 centów za funt. Nie oznacza to jednak, że problemy po stronie podażowej zniknęły. Zwyżki były ponadprzeciętne, a realizacja zysków inwestorów spekulacyjnych była główną przyczyną dużej korekty, która nastąpiła w ostatnich dniach lipca - mówi Łukasz Zembik.

Nieco innego zdania jest Michał Stajniak, analityk XTB:

- Początkowe spekulacje mówiły o spadku produkcji kawy względem poprzednich prognoz o 1-2 mln worków, następnie o 5-6 mln worków, a teraz mówi się o nawet 10 mln worków, co może stanowić nawet jedną piątą produkcji w Brazylii. Wobec tego wzrost cen kawy jest jak najbardziej uzasadniony, a jeśli spekulacje na temat spadku produkcji okażą się prawdziwe, to cena powinna przynajmniej powrócić powyżej 200 centów za jednego funta. - mówi.

Przy nadal odradzającym się po pandemii popycie, konsumpcja kawy nie powinna maleć, mimo rosnących cen. Zdaniem cytowanego przez Bloomberga Darrena Seifera, analityka NPD Group, kawa jest do tego stopnia kluczową częścią codziennej rutyny konsumentów, że niezwykle ciężko byłoby zmienić ich przyzwyczajenia. Ponadto są oni oswojeni z wahającymi się cenami ich ulubionego produktu.

- Rosnące ceny kawy nie powinny mieć bardzo dużego wpływu na popyt, przynajmniej konsumpcyjny. Kilogram kawy to obecnie koszt nieco poniżej 4 USD, co przy możliwości sporządzenia 100 filiżanek napoju z takiej ilości kawy powoduje, że jej koszt w jednej filiżance to zaledwie ok. 4 centy. Zdecydowana większość kosztu kawy w sklepie czy gastronomii to ceny transportu oraz innych usług - dodaje Michał Stajniak.