PZ Cormay zwróci milionowe dotacje z PARP

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2015-10-01 15:55

Spółka będzie musiała zwrócić dofinansowanie z PARP na wdrożenie analizatorów Hermes Junior i Blue Box.

PZ Cormay sam wypowiedział umowy, co uzasadnił tym, że termin wpływu kapitału z emisji akcji serii K uniemożliwiał zakończenie obu projektów w umownym terminie 31 grudnia 2015 r. oraz "niemożliwością osiągnięcia wskaźników rezultatu projektów".

Janusz Płocica, prezes PZ Cormay
Fot: Borys Skrzyński, "Puls Biznesu"

Ponadto, gdyby to PARP wypowiedział umowy, to spółka zostałaby wykluczona na 3 lata z ubiegania się o dofinansowanie ze środków POIG oraz innych programów PARP.

"Zamiarem Spółki jest uczestnictwo w konkursach o dofinasowanie projektów inwestycyjnych z programów na lata 2014 - 2020 w celu pozyskania części finansowania dla realizowanego programu inwestycyjnego" - podkreślono w komunikacie.

Wypowiedzenie obu umów pociągnie za sobą konsekwencje finansowe - Cormay musi zwrócić dotacje w kwocie 7,8 mln zł z tytułu pierwszej umowy (plus odsetko w wysokości 124 tys. zł) oraz 3,98 mln zł z ttułu drugiej (plus 300 tys. odsetek). 

Na wyodrębnionych kontach spółki znajduje się - odpowiednio - 6 i 1,8 mln zł z tytułu obu dotacji.

"Rozwiązanie Umowy_1 oraz Umowy_2 nie ma wpływu na termin realizacji prac dotyczących opracowywania i industrializacji konstruowanych przez Spółkę analizatorów Hermes Junior oraz BlueBox. Prace w zakresie tych urządzeń toczą się zgodnie z harmonogramem, a ryzyko zwrotu dofinansowania było szczegółowo opisane w Prospekcie Emisyjnym akcji serii K, zatwierdzonym przez KNF w dniu 23 lipca 2015 roku oraz w sprawozdaniach finansowych Spółki" - dodano.