Najpóźniej w połowie czerwca Rafineria Gdańska chce doprowadzić do podpisania umowy offsetowej z Lockheedem Martinem. Taką deklarację złożył Paweł Olechnowicz, jej prezes. Zaznaczył przy tym, że może do tego dojść nawet w tym miesiącu.
W ramach offsetu Lockheed Martin zobowiązał się do zainwestowania w budowę IGCC — instalacji służącej do wykorzystania ciężkich pozostałości po przerobie ropy naftowej. Wartość inwestycji ma sięgnąć 540 mln USD.
Według Pawła Olechnowicza, podpisanie umowy offsetowej między RG i Lockheedem nie wyklucza możliwości sprzedaży 75 proc. akcji kierowanej przez niego firmy konsorcjum Rotch i PKN Orlen. Zaznaczył jednak, że Amerykanie nie poparliby takiego działania.
— Zdecyduje nasz właściciel. Wiadomo jednak, że jeżeli jest offset i pojawiają się możliwości szerszego rozwoju spółki z partnerami amerykańskimi, którzy nie akceptują monopolizacji rynku, to daje to do myślenia, w jakim kierunku powinien pójść rozwój rafinerii — twierdzi Paweł Olechnowicz.
Zadeklarował, że rafineria opowiada się za budową grupy Lotos, w skład której weszłyby także rafinerie Glimar, Jasło i Czechowice.
— Nasz pomysł to utworzenie grupy Lotos, ale dziś coraz ciekawiej wygląda pomysł prywatyzacji rafinerii przez giełdę — mówi prezes.