Równocześnie rentowności obligacji skarbowych USA kontynuowały wzrost, a rosnące napięcia na Bliskim Wschodzie wpłynęły na zwyżkę cen ropy naftowej w ciągu tygodnia.
Indeks S&P 500 zanotował najwyższy poziom zamknięcia od stycznia 2022 roku. Indeks potwierdził w ten sposób, że wszedł w fazę hossy po dotknięciu dołka w październiku 2022 roku. Wszystkie trzy główne indeksy giełdowe w USA zanotowały zwyżki.
Według wielu analityków wzrosty w listopadzie i grudniu były imponujące, a rynek pozytywnie zareagował nawet na nieco wyższe stopy procentowe i wątpliwości co do szybkości obniżek stóp procentowych przez Fed. Mocne dane gospodarcze i lekko wyższa inflacja niż przewidywano mogą sprawić, że Fed nie obniży stóp procentowych już w marcu.
Według narzędzia FedWatch CME rynki finansowe dają obecnie 46,2 proc. szans na obniżkę docelowej stopy funduszy Fed o 25 punktów bazowych w marcu. W nadchodzącym tygodniu uwaga rynku skupi się na wynikach za czwarty kwartał.
Do tej pory ponad 10 proc. spółek z indeksu S&P 500 opublikowało wyniki za okres październik-grudzień, z czego 85 proc. przekroczyło oczekiwania analityków.
Amerykańskie indeksy w górę
Podczas piątkowej sesji indeks Dow Jones wzrósł o 394,99 punktu (1,05 proc.), osiągając poziom 37 863,6, indeks S&P 500 zyskał 58,86 punktu (1,23 proc.), dochodząc do pułapu 4839,8, a indeks Nasdaq Composite zaliczył aprecjację o 255,32 punktu (1,7 proc.), docierając do poziomu 15 310,97.
Europejskie akcje odnotowały tygodniowy spadek, a paneuropejski indeks STOXX 600 stracił 0,26 proc. Wskaźnik MSCI globalnych akcji zyskał 0,99 proc. Akcje rynków wschodzących wzrosły o 1,05 proc., a najszerszy indeks akcji MSCI z regionu Azji i Pacyfiku poza Japonią zamknął się 1,22 proc. wyżej, podczas gdy japoński Nikkei wzrósł o 1,40 proc.

