Rozwiązania chmurowe są coraz bardziej popularne na świecie, dlatego też coraz częściej pojawiają się pomysły wykorzystania chmury w administracji publicznej. Zainteresowanie prowadzonym przez Ministerstwo Cyfryzacji (MC) projektem Usługi chmurowe dla administracji publicznej okazało się ogromne. Do dialogu technicznego zgłosiło się 35 firm: od małych lokalnych po światowych gigantów, od integratorów IT po operatorów data center i telekomunikacyjnych.
Resort cyfryzacji prowadzi dialog w związku z planowanym przetargiem publicznym, którego przedmiotem będzie „świadczenie usług w modelu chmury obliczeniowej”. Podczas dialogu technicznego ministerstwo chce zebrać informacje o dostępnych na rynku usługach chmury publicznej, pomocne w opracowaniu dokumentacji postępowania i oszacowaniu wartości zamówienia. Liczy na wiedzę o modelu realizacji usług chmurowych, punktach styku usług chmurowych, ich rozliczaniu i warunkach świadczenia usług. Dialog ma się zakończyć 1 lutego. Potem MC podejmie decyzje w sprawie ogłoszenia przetargu na usługi chmurowe dla administracji publicznej.
Uwaga na RODO
Wcześniej resort zlecił przygotowanie analizy prawnej dotyczącej możliwości wykorzystania platform chmurowych wspierających komunikację wewnętrzną i zarządzanie dokumentami. W opinii przygotowanej przez kancelarię Maruta/ Wachta można przeczytać, że nie istnieje żaden akt prawny regulujący całościowo zagadnienie chmury obliczeniowej, a w świetle prawa stanowi ona rodzaj umowy o świadczenie usług, uregulowanej w Kodeksie cywilnym, zazwyczaj wzbogaconej elementami licencyjnymi, podlegającymi regulacji prawa. Eksperci zwracają jednak uwagę, że jednostka administracji publicznej, chcąc przetwarzać dane osobowe w chmurze, musi zapewnić sobie usługodawcę spełniającego szereg wymagań wynikających z przepisów o ochronie danych osobowych. Pojawiają się też pewne komplikacje związane z informacjami niejawnymi.
„O ile ich przetwarzanie w chmurze prywatnej, przy spełnieniu szczególnych obowiązków określonych w ustawie o ochronie informacji niejawnej, jest możliwe, o tyle co do zasady niemal niemożliwe będzie dopełnienie ich w celu przetwarzania informacji niejawnych w chmurze publicznej. Z tego powodu nie rekomendujemy takiego działania” — napisali autorzy opinii.
Brytyjski wzorzec
Nie wiadomo jeszcze, w jakim modelu MC zamierza zamawiać moc obliczeniową. Mówi się, że najbardziej prawdopodobne jest rozwiązanie brytyjskie, czyli G-Cloud, wykorzystujące tzw. digital marketplace. To portal służący do realizacji zamówień na usługi, w tym chmurowe, przez jednostki administracji publicznej oraz wybrane jednostki spoza administracji. Zamówienia realizowane są na podstawie zawartych z usługodawcami umów ramowych.
„Biorąc pod uwagę specyfikę brytyjskiego modelu G-Cloud oraz polskie uwarunkowania prawno-techniczne, w tym w szczególności polskie otoczenie regulacyjne, należy uznać, że implementacja modelu G-Cloud w Polsce jest możliwa. Co więcej, proces ten można przeprowadzić stosunkowo szybko, bazując na wiedzy i rozwiązaniach z rynku brytyjskiego” — czytamy w opinii prawnej.
Kolejka chętnych
Dialog techniczny prowadzony przez Ministerstwo Cyfryzacji przyciągnął mnóstwo wykonawców. Zgłosiły się : Microsoft, 3S Data Center, Oracle Polska, Fujitsu Technology Solutions, T-Mobile Polska, Technet Media Słupsk, Open Text, Asseco Poland, Exatel, Comtegra, Beyond, Asseco Data System, S4E, Dell, Instytut Chemii Bioorganicznej PAN, Integrated Solutions, Accenture, NASK SA, Cisco System Poland, Atos Polska, IBM Polska, PwC Advisor, Lenovo Global Technology Poland, Operator Chmury Krajowej sp. z o.o. w organizacji (spółka założona przez PKO BP i PFR), Infomex, Betacom, Netia, ATM, Atende, Amazon Web Services, Simplicity, Advatech, Comp, Forum Infrastruktury, Nokia Solutions and Networks. Nie wszystkie firmy, które się zgłosiły, biorą udział w dialogu.