Resort finansów blokuje przedawnienie podatków. Przedstawi własny projekt

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2025-10-07 17:47

Sejmowe prace nad korzystnym dla biznesu projektem Polski 2050 zostały zatrzymane.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się

-jak MF walczy z projektem zmniejszającym władzę fiskusa nad firmami

-co dalej z dobrymi dla biznesu propozycjami Polski 2050

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

7 października w Sejmie miało odbyć się drugie czytanie deregulującego podatki projektu Polski 2050, które było w planach plenarnego posiedzenia. Niespodziewanie ten punkt obrad spadł z porządku dziennego. Jak się okazało, powodem była misterna zagrywka MF.

- Jarosław Neneman, wiceminister finansów, złożył w Prezydium Sejmu wniosek o odwołanie drugiego czytania naszego projektu. Prezydium Sejmu wyraziło na to zgodę. Dlaczego? Wiceminister Neneman obiecał, że do końca października MF przedstawi swój projekt, który ma bardziej kompleksowo uregulować kwestie, które są w naszym projekcie – mówi PB Ryszard Petru, poseł Polski 2050, pilotujący deregulacyjny projekt tej partii.

Batalia o przedawnienie podatków

Wiceminister Jarosław Neneman potwierdza.

- To prawda, wystąpiłem do Prezydium Sejmu o wstrzymanie dalszych prac nad tym projektem. Jesteśmy na finalnym etapie przygotowywania projektu rządowego, którym w przyszłym tygodniu zajmie się Stały Komitet Rady Ministrów. Nasz projekt będzie całościowo regulował kwestię przedawnienia podatków w sposób korzystny dla przedsiębiorców - zapewnia PB Jarosław Neneman.

Rozgrywka idzie głównie o bolące przedsiębiorców kwestie blokowania przez fiskusa przedawnienia podatków i pobierania od firm odsetek za cały czas trwania kontroli skarbowej (nawet gdy trwa latami). Projekt Polski 2050 zawierał dobrą dla biznesu zmianę, która uniemożliwiała skarbówce swobodne wstrzymywanie biegu terminu przedawnienia podatku w efekcie wszczęcia postępowania karnego skarbowego. Byłoby to możliwe tylko wtedy, gdyby trzeba było czekać na dowody zebrane przez prokuraturę. W żadnym innym przypadku. Takie rozwiązanie znacznie ograniczyłoby instrumentalne wszczynanie postępowań karnych skarbowych przeciwko przedsiębiorcom. Projekt zakładał też zakaz pobierania od firm odsetek, gdy kontrola skarbowa trwa dłużej niż sześć miesięcy. Gruntowne zmiany obecnych, wrogich firmom regulacji, były proponowane przez zespół deregulacyjny Rafała Brzoski, szefa InPostu. W te oczekiwania wpisała się Polska 2050. Jej projekt chwalił m.in. Andrzej Ladziński, doradca podatkowy, szef pionu podatkowego zespołu Brzoski.

Od samego początku propozycjom Polski 2050 nieprzychylny był wiceminister Neneman.

- Projekt poselski jest korzystniejszy dla podatników niż ministerialny. Projekt MF zakłada, że po wejściu zmian organ skarbowy będzie mógł aż do 2031 r. na podstawie starego prawa wszczynać postępowania karne skarbowe w celu zawieszenia przedawnienia. Spory sądowe na ich tle byłyby rozstrzygane w latach czterdziestych tego stulecia – ostrzegał Andrzej Ladziński.

Jego argumenty przekonały posłów sejmowej komisji ds. deregulacji, którzy 25 września wygrali ponadpartyjne głosowanie za projektem Polski 2050 (projekt poparło też PiS, Konfederacja, PSL).

Fiskus nie odpuszcza

Wiceminister Neneman twardo obstaje przy swoich racjach.

- Uważam, że nasz projekt będzie korzystniejszy dla firm ponieważ całkowicie eliminuje zawieszanie biegu terminu przedawnienia podatku wskutek wszczęcia postępowania karnego skarbowego. Wykreślamy to zupełnie - wyjaśnia Jarosław Neneman.

Jednak z drugiej strony projekt ministerstwa stanowi, że sądy karne będą mogły prowadzić przeciwko przedsiębiorcom postępowania karne w sprawach podatkowych mimo przedawnienia zobowiązania podatkowego. Na łamach PB eksperci alarmowali, że w praktyce przekreślić to może prawo do przedawnienia (obecnie wynosi 5 lat).

Co dalej z projektem Polski 2050?

- Teraz czekamy na projekt rządowy. Gdy się z nim zapoznamy, podejmiemy decyzję co dalej. Jednak obawiam się, że nie będzie korzystny dla podatników tak jak nasz. Jeżeli rzeczywiście będzie on utrzymywał obecne status quo i ogromną władzę urzędników skarbowych nad przedsiębiorcami, to wrócimy do naszego projektu, który przejdzie drugie czytanie w Sejmie – deklaruje Ryszard Petru.

Przemysław Wipler, poseł Konfederacji, podkreśla, że projekt Polski 2050 jest znacznie korzystniejszy dla biznesu niż ministerialny, został gruntownie przepracowany w sejmowej komisji i ma większość niezbędną do uchwalenia.

Ryszard Petru zapewnia, że posłowie nie zgodzą się na uchwalenie rządowego projektu, jeżeli okaże się niekorzystny dla przedsiębiorców.