Dwa departamenty znikają, trzy się pojawiają, a dwóm kolejnym dochodzą nowe wyrazy w nazwach — to pomysły ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego na usprawnienie prac resortu, nadzorującego spółki z udziałem skarbu. Wczoraj projekt zmian w statucie ministerstwa skierowano do konsultacji międzyresortowych, które potrwają do… jutra.

„Założeniem nowego statutu jest dalsze podnoszenie efektywności gospodarowania majątkiem skarbu państwa. Cel ten ma być realizowany poprzez inicjowanie i wspieranie współpracy gospodarczej między podmiotami, w których skarb państwa wykonuje prawa udziałowe, oraz inicjowanie przedsięwzięć gospodarczych” — głosi uzasadnienie rozporządzenia, zmieniającego statut Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP). Jak w praktyce mają wyglądać te zmiany?
Ze struktury resortu znikną departamenty projektów strategicznych i rynków kapitałowych. Powołane do życia zostaną natomiast departamenty: polityki właścicielskiej, działań poprywatyzacyjnych oraz spółek kluczowych. Ten pierwszy ma zająć się określeniem zasad współpracy między spółkami z państwowym udziałem, a także „wypracowywaniem rozwiązań systemowych z obszaru nadzoru właścicielskiego”.
Ma być również bazą merytoryczną dla reprezentujących państwo członków nadzoru spółek. Ten drugi ma zajmować się m.in. nadzorem nad postępowaniami upadłościowymi i likwidacyjnymi, a także „realizacją zobowiązań pozacenowych”, wynikających z umów prywatyzacyjnych i komunalizacyjnych. O kompetencjach ostatniego nowego departamentu — spółek kluczowych — na razie niewiele wiadomo, a MSP nie podaje, które spółki uzna za „istotne dla gospodarki” i skieruje pod jego skrzydła. Nie wiadomo też, w jaki sposób nowe departamenty zostaną rozdzielone między czworo wiceministrów skarbu.
— Proponowany statut to projekt. O podziale będzie można mówić dopiero wtedy, kiedy zostanie zatwierdzony przez premiera — mówi Magdalena Kobos, dyrektor biura komunikacji społecznej w MSP. Kosmetyczne zmiany czekają też dwie inne jednostki resortu. Departament prywatyzacji ma się teraz stać „departamentem przekształceń własnościowych i prywatyzacji”, a w nazwie departamentu restrukturyzacji — niewątpliwie dzięki doświadczeniom zebranym przy okazji ratowania PLL LOT — pojawi się człon „pomoc publiczna”.
Skarb zmienia ludzi
Na przetasowaniach w talii departamentów nie kończą się zmiany, wprowadzane w resorcie skarbu przez urzędującego od końca kwietnia ministra Włodzimierza Karpińskiego. Modyfikacji już wcześniej uległ zakres kompetencji jego zastępców. To przede wszystkim efekt lipcowego powrotu do MSP Zdzisława Gawlika, wiceministra za kadencji Aleksandra Grada, i odejścia Tomasza Lenkiewicza.
Kompetencje tego ostatniego podzielili między siebie Zdzisław Gawlik i Urszula Pasławska. Nowy-stary wiceminister przejął też m.in. nadzór nad energetyką i KGHM Polska Miedź (od Pawła Tamborskiego) oraz przemysłem obronnym (od Rafała Baniaka).