Wiadomość o nałożeniu ceł odwetowych przez Chiny m.in. na amerykańską ropę i LNG wywołała spadek ich cen we wtorek. Początkowo osłabiło to również notowania ropy Brent. Analitycy zwracali uwagę, że choć ilości amerykańskiej ropy i skroplonego gazu, które są wysyłane do Chin nie są szczególnie duże, to dla rynku ważniejszy jest wzrost ryzyka eskalacji konfliktu, który potencjalnie może doprowadzić do osłabienia globalnej gospodarki, a przez to popytu na surowce. Ropa Brent taniała we wtorek nawet o 2,3 proc., a spadek kursu ropy WTI dochodził do 3,3 proc. Kierunek notowań zmienił się pod wpływem doniesień o decyzji prezydenta Donalda Trumpa o maksymalnym zwiększeniu presji ekonomicznej na Iran. W ostatnich latach była ona na tyle słaba, że Iran zdołał zwiększyć eksport ropy do ok. 1 mln baryłek dziennie. Eksperci uważają, że nasilenie sankcji może zredukować go o dwie trzecie.
Na zamknięciu sesji na ICE Futures Europe ropa Brent z wiodących, kwietniowych kontraktów drożała o 0,3 proc. do 76,20 USD. Na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z wiodących, marcowych kontraktów spadał o 0,6 proc. do 72,70 USD.
