W godzinach porannych we wtorek czerwcowe kontrakty na globalny benchmark Brent zyskują około 0,6 proc. podnosząc wycenę do poziomu 90,67 USD za baryłkę. Z koeli majowe futures na amerykańską odmianę WTI drożeją w granicach 0,7 proc. do 85,98 USD/b.
Wczoraj surowiec Brent odnotował skromne straty nawet mimo weekendowych doniesień o bezprecedensowym ataku rakietowo-dronowym przeprowadzonym przez Iran na Izrael. Był on odpowiedzią na wcześniejszą akcje wojsk Izraela przeprowadzoną na konsulat Iranu w Syrii. Tymczasem Izrael, choć sam doprowadził do eskalacji sytuacji rości sobie prawo do odwetu na Teheranie, co zwiększa ryzyko dla dostaw surowca z obszaru Bliskiego Wschodu, który odpowiada za około 1/3 ropy jaka trafi na światowy rynek.
Od początku roku ropa zdrożała o około 18 proc. i stało się to mimo umocnienia dolara w którym jest rozliczana. Aprecjację cen wspierają m.in. cięcia dostaw w ramach aliansu OPEC+ i lepsze perspektywy popytu w kolejnych miesiącach.