Spadek ceny ropy we wtorek tłumaczono nastrojami risk-off, widocznymi najwyraźniej na rynku akcji. Wskazywano również, że rynek oczekuje podczas przesłuchań szefa Fed w Kongresie w środę i czwartek sygnału utrzymania obecnego poziomu stóp co najmniej do połowy roku. To będzie umacniało dolara, co będzie z kolei hamowało wzrost ceny ropy. Analitycy zwracali również uwagę, że dane z gospodarki USA są co najmniej mieszane, co może wpływać na ocenę przyszłego popytu. Odnosząc się do ogłoszonego we wtorek przez Chiny zamiaru osiągnięcia 5 proc. wzrostu gospodarczego w tym roku podkreślali, że to deklaracja celu bez planu jego realizacji.
Na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z kwietniowych kontraktów spadał o 0,75 proc. do 78,15 USD. Jest najniższy od prawie tygodnia. Na ICE Futures Europe ropa Brent z majowych kontraktów staniała o 1,0 proc. do 82,04 USD.
