Ropa taniała w związku z doniesieniami Bloomberga, że OPEC+ jednak zwiększy od kwietnia wydobycie surowca o 138 tys. baryłek dziennie. Nastąpi to po tym jak kartel zwiększył podaż ropy w lutym najmocniej od grudnia 2023 roku. Dodatkowym „niedźwiedzim” czynnikiem wpływającym na notowania ropy były obawy osłabienia popytu w wyniku osłabienia gospodarczego wynikającego z polityki handlowej Donalda Trumpa. Prezydent USA potwierdził w poniedziałek, że od wtorku zacznie obowiązywać cło na import z Kanady i Meksyku oraz wzrośnie dwukrotnie wysokość wprowadzonego na początku lutego cła na import z Chin. Dodatkowo ogłosił w serwisie społecznościowym, że od 2 kwietnia będzie obowiązywać cło na produkty rolne.
Na zamknięciu sesji na ICE Futures Europe ropa Brent z wiodących, majowych kontraktów taniała o 1,6 proc. do 71,62 USD. To najniższy kurs w tym roku. Ropa WTI z wiodących, kwietniowych kontraktów spadał na koniec sesji na NYMEX o 2 proc. do 68,37 USD i również jest to najniższe zamknięcie w tym roku.
