Środki te mają zostać przeznaczone na unowocześnienie sprzętu używanego do filtrowania ruchu internetowego, a także blokowania lub spowalniania niektórych zasobów online, jak wynika z dokumentów cytowanych przez Forbes.
W 2019 roku Rosja uchwaliła prawo, które pozwala krajowi całkowicie odciąć się od globalnego Internetu w ramach dążenia do utrzymania „suwerenności cyfrowej”. Po pełnoskalowej inwazji na Ukrainę Kreml zmusił do wycofania się z rosyjskiego rynku wiele zagranicznych firm związanych z mediami społecznościowymi i Internetem, choć wiele z tych usług nadal jest dostępnych za pośrednictwem sieci VPN. Modernizacja systemu ma umożliwić rosyjskim władzom skuteczniejsze ograniczenie dostępu do VPN-ów.
Jak podaje Forbes, od 2020 roku Rosja co roku kupuje nowy sprzęt, aby poradzić sobie z rosnącym natężeniem ruchu internetowego.
Agencja Reuters poinformowała w zeszłym tygodniu, że administracja Bidena niedawno spotkała się z przedstawicielami kilku dużych firm technologicznych, takich jak Amazon, Google (część Alphabet Inc.) i Microsoft, aby omówić narzędzia finansowane przez rządy do omijania cenzury internetowej.
