Rozkręca się boom na magazyny energii

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-09-02 20:41

W samym lipcu tego roku Polskie Sieci Elektroenergetyczne wydały warunki przyłączenia dla magazynów energii o mocy aż 8,2 GW. Wszystkie wydane w Polsce warunki przyłączenia opiewają już na 73 GW.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

8,2 GW - aż taką moc będą mieć bateryjne magazyny energii, które powstaną, jeśli zrealizowane zostaną inwestycje, które w lipcu tego roku dostały od Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) warunki przyłączenia. Dla porównania, w całym 2024 r. PSE wydało takie warunki dla magazynów o łącznej mocy 14 GW.

Na 8,2 GW składają się dwie kategorie decyzji przyłączeniowych. Dla samodzielnych magazynów energii operator krajowego systemu elektroenergetycznego wydał warunki przyłączenia o mocy 3,6 GW, a dla instalacji hybrydowych, łączących źródła odnawialne i magazyny energii - 4,6 GW. W poprzednich miesiącach było to o wiele mniej. PSE wydały w czerwcu warunki dla magazynów o łącznej mocy 1,4 GW, w maju - 2,4 GW, w kwietniu - 1,6 GW.

Duże, bateryjne magazyny energii mają pomóc w stabilizowaniu polskiego systemu energetycznego w miarę jak coraz więcej będzie w nim odnawialnych źródeł energii. Będą pobierać energię z fotowoltaiki i wiatraków w okresach wysokiej produkcji, a oddawać w czasie wzrostu popytu na prąd. Pierwsze tego typu instalacje dopiero powstają, ale dane PSE pokazują rosnące zainteresowanie firm z branży tą technologią.

Atrakcyjne inwestycje

Sebastian Jasinowski, który zajmuje się doradztwem transakcyjnym w obszarze energetyki w firmie doradczej EY, od ponad roku obserwuje wyraźny wzrost zainteresowania inwestorów projektami magazynów energii. Widzi kilka powodów tego zjawiska. Wśród nich ten, że to nowa technologia i startujący rynek w Polsce, a inwestorzy liczą na atrakcyjne stopy zwrotu.

– Dodatkowo, spadające koszty technologii bateryjnych oraz możliwość elastycznego wykorzystania magazynów przyczyniają się do zwiększenia opłacalności projektów – mówi Sebastian Jasinowski.

Kolejny powód to możliwość połączenia magazynów z istniejącymi instalacjami OZE, przede wszystkim farmami fotowoltaicznymi.

– Pozwala to znacząco poprawić efektywność ekonomiczną tych instalacji – mówi Sebastian Jasinowski.

Zwraca też uwagę, że firmy inwestujące w magazyny będą mogły liczyć na dofinansowanie, na przykład z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, i na przychody z państwowych mechanizmów, takich jak rynek mocy – forma wsparcia, która przewiduje wynagrodzenie za gotowość dostarczenia energii do systemu na wezwanie operatora. Ten aspekt podkreśla też Krzysztof Kochanowski, prezes Polskiej Izby Magazynowania Energii i Elektromobilności (PIME).

– Na zwiększone zainteresowanie inwestorów budową wielkoskalowych magazynów energii wpłynęły możliwości ich finansowania i perspektywa rozwoju rynku usług dla systemu elektroenergetycznego, które magazyny będą świadczyć. Rozwój tego rodzaju usług to trend europejski, w który Polska się wpisuje – komentuje Krzysztof Kochanowski.

Co prawda możliwość udziału magazynów w aukcjach rynku mocy skończy się w tym roku, ale toczy się już dyskusja na temat innej formy ich wynagradzania przez PSE.

– Jako stowarzyszenie prowadzimy też rozmowy z instytucjami finansowymi nad uruchomieniem dodatkowych produktów, które pozwalałyby sfinansować budowę magazynów energii – mówi Krzysztof Kochanowski.

Prezes PIME podkreśla też, że o ile wokół odnawialnych źródeł energii toczą się spory polityczne – czego przykładem jest weto prezydenta wobec ustawy wiatrakowej – o tyle magazynów one nie dotyczą.

Przewidywany wzrost

– Pierwsze wielkoskalowe, bateryjne magazyny energii zostaną włączone do systemu na przełomie 2025 i 2026 r. Najwięcej mocy, bo około 3 GW, dołączy w latach 2027-28 – wylicza Krzysztof Kochanowski.

Systematycznego wzrostu tej branży spodziewa się też Sebastian Jasinowski.

– Perspektywy są bardzo dobre – do 2030 r. można się spodziewać powstania nawet kilkunastu gigawatów magazynów energii, co znacząco zwiększy elastyczność i bezpieczeństwo krajowego systemu elektroenergetycznego – mówi ekspert EY.

Wszystkie wydane w Polsce warunki przyłączenia opiewają na 73 GW. To łączna liczba, obejmująca obszar działania PSE i operatorów systemów dystrybucyjnych. Nie oznacza to jednak, że wszystkie planowane magazyny powstaną.

– Część warunków nie zostanie aktywowana z powodów technicznych lub finansowych po stronie inwestorów – mówi Sebastian Jasinowski.

Prezes PIME spodziewa się, że niektóre projekty budowy magazynów energii, z wydanymi warunkami przyłączenia, trafią na sprzedaż.

– Największym zainteresowaniem inwestorów będą cieszyć się te projekty, których przyłączenie do sieci energetycznej przewidywane jest przed 2030 r. To te magazyny będą przynosiły największe korzyści finansowe swoim właścicielom – mówi Krzysztof Kochanowski.