Skala obniżki okazała się zgodna z oczekiwaniami rynku.
Pozostałe stopy procentowe od jutra będą kształtować się następująco:
- stopa lombardowa – 5,75 proc. w skali rocznej (poprzednio 6,25 proc.)
- stopa depozytowa – 4,75 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,25 proc.)
- stopa redyskontowa weksli – 5,30 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,80 proc.)
- stopa dyskontowa weksli – 5,35 proc. w skali rocznej (poprzednio 5,85 proc.)
Ostatnia zmiana stóp procentowych w Polsce – cięcie o 25 punktów bazowych - miała miejsce w październiku 2023 roku. Wcześniej - we wrześniu 2023 roku - RPP nieoczekiwanie zdecydowała o obniżce o 75 punktów bazowych. "Decyzja o rozpoczęciu obniżek stóp jest dobra, ponieważ nie można do inflacji na poziomie niecałych 4 proc. stosować tej samej stopy co do inflacji na poziomie 10 proc." - zwrócił uwagę główny ekonomista Pulsu Biznesu Ignacy Morawski.
Na czwartek, 8 maja, zaplanowano konferencję prasową, podczas której prezes NBP i przewodniczący RPP Adam Glapiński oceni aktualną sytuację ekonomiczną. Rozpocznie się o godz. 15.
Kurs złotego wobec głównych walut pozostawał po decyzji względnie stabilny. WIG20 nieco zwiększył zwyżkę - o godz. 16:22 zanotował sesyjne maksimum na poziomie 2754 pkt (+1,32 proc.). W górę idą kursy banków, które na ostatnich sesjach ciążyły na wycenie indeksu.
Rada Polityki Pieniężnej wskazała, dlaczego obniżyła stopy
RPP w komunikacie, który ukazał się po godz. 16:20 na stronie internetowej NBP, wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na obniżkę stóp procentowych.
„Biorąc pod uwagę napływające informacje, w tym niższą bieżącą i prognozowaną inflację, obniżanie się dynamiki płac oraz słabsze dane o koniunkturze, w ocenie Rady uzasadnione stało się dostosowanie poziomu stóp procentowych NBP” – czytamy.
Wśród czynników ryzyka RPP wymieniła kształtowanie się presji popytowej i sytuacji na rynku pracy w kolejnych kwartałach, poziom administrowanych cen nośników energii oraz dalsze działania w zakresie polityki fiskalnej.
„Źródłem niepewności jest również kształtowanie się inflacji na świecie, w tym ze względu na zmiany polityki handlowej głównych gospodarek” – dodała.
Premier o decyzji RPP: lepiej późno niż wcale
Krótko po publikacji decyzji RPP głos zabrał premier Donald Tusk.
"Stopy procentowe wreszcie obniżone. Lepiej późno niż wcale. Będzie łatwiej zdobyć mieszkanie. Bez kontekstu" - skomentował na swoim profilu w serwisie X.
Stopy procentowe wreszcie obniżone. Lepiej późno niż wcale. Będzie łatwiej zdobyć mieszkanie. Bez kontekstu.
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 7, 2025
Analitycy Pekao są zdania, że w czerwcu RPP obniży stopy procentowe o kolejne 50 punktów bazowych.
"RPP kazała trochę na siebie czekać, ale dowiozła konsensus rynkowy: stopa referencyjna spada o 50 pb do 5,25 proc. W naszej opinii w czerwcu zobaczymy cięcie o kolejnych 50 pb. A potem RPP przechodzi w tryb wait and see" - napisali.
‼️RPP kazała trochę na siebie czekać, ale dowiozła konsensus rynkowy: stopa referencyjna spada o 50 pb📉do 5,25%.
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) May 7, 2025
W naszej opinii w czerwcu zobaczymy cięcie o kolejnych 50 pb. A potem RPP przechodzi w tryb wait and see.
Eksperci mBanku oszacowali, na jakiego rzędu oszczędności mogą liczyć kredytobiorcy.
"Kredytobiorcy posiadający średniej wielkości kredyt (~220tys. zł) zaoszczędzą około 60zł miesięcznie. Ci zaś, którzy planują zaciągnąć średni kredyt (~420 tys. zł) będą mieli taniej o około 140zł miesięcznie" - wskazali.
RPP obniżyła stopy procentowe o 50pb. Stopa główna to obecnie 5,25%. Kredytobiorcy posiadający średniej wielkości kredyt (~220tys. zł) zaoszczędzą około 60zł miesięcznie. Ci zaś, którzy planują zaciągnąć średni kredyt (~420 tys. zł) będą mieli taniej o około 140zł miesięcznie.
— mBank Research (@mbank_research) May 7, 2025
O ile jeszcze spadną stopy w tym roku?
Analitycy z ING Banku Śląskiego ocenili, że do końca 2025 roku stopy procentowe mogą spaść łącznie o 125 punktów bazowych.
Stopy NBP w dół (-50pb), po raz pierwszy od października 2023. To była długo wyczekiwana decyzja. Przed dzisiejszą obniżką realna stopa procentowa (ex ante) była najwyższa od początku 2015 i wynosiła 2,4%. Lepsze perspektywy inflacyjne dają przestrzeń do dalszych obniżek.… pic.twitter.com/0Ijqty8iQ2
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) May 7, 2025
"Lepsze perspektywy inflacyjne dają przestrzeń do dalszych obniżek. Prognozujemy inflację w połowie 2025 w okolicach 3 proc. r/r. W naszej ocenie w 2025 stopy mogą spaść w sumie o 125pb i do 3,75 proc. na koniec 2026 r." - czytamy.
Eksperci z Credit Agricole są nieco bardziej zachowawczy - prognozują spadek o 100 punktów bazowych.
"Treść komunikatu po posiedzeniu RPP jest zgodna z naszym scenariuszem dalszego złagodzenia polityki pieniężnej, które nastąpi najprawdopodobniej w lipcu br., gdy Rada zapozna się z wynikami najnowszej projekcji inflacji i ponownie obniży stopy procentowe o 50 pb. Wsparciem dla tego scenariusza jest nasza krótkoterminowa prognoza inflacji, zgodnie z którą w III kw. nastąpi jej dalszy znaczący spadek do 3,2 proc., a lipcowa projekcja NBP ponownie zarysuje perspektywę powrotu do celu RPP w 2026 r." - ocenili analitycy Credit Agricole.
"Nie wykluczamy jednak scenariusza, w którym Rada będzie kontynuować obniżki stóp w czerwcu i w lipcu, a ich skala zostanie zmniejszona do 25 pb." - zaznaczyli.
"Naszym zdaniem na koniec 2025 stopa referencyjna wyniesie 4,75 proc. W przyszłym roku spodziewamy się obniżek o kolejne 100 pb, docelowo do 3,75 proc." - przewidują z kolei analitycy PKO BP.