Irlandzka firma twierdzi, że w okresie zimowym będzie działał na poziomie 40 proc. zdolności przewozowych z roku 2019. Wcześniej przewoźnik zakładał, że będzie to poziom 60 proc.

Ryanair zmniejszy liczbę samolotów trzymanych w tym sezonie w Belgii, Niemczech, Hiszpanii, Portugalii i Wiedniu, po znacznym osłabieniu rezerwacji w listopadzie i grudniu.
Operator powiedział także, że będzie obsługiwał około 65 proc. swojej siatki tras i będzie starał się obsługiwać loty, które są w około 70 proc. wypełnione, aby chronić rentowność.
Informacje o ograniczeniu działalności źle zostały odebrane przez giełdowych inwestorów. Akcje Ryanair na giełdzie w Dublinie poddały się dosyć mocnej przecenie, pociągając za sobą na innych parkietach również walory innych rywali takich jak EasyJest, Wizz czy Lufthansa i IAG.