Na początku tego roku Ryanair, największa tania lotnicza w Europie, zdecydował się nie przedłużać wieloletniej umowy z lotniskiem w Modlinie, dla którego był głównym partnerem.
Umowa wygasła we wrześniu 2023 r., a w 2024 r. Ryanair z Modlina latał, ale w ograniczonym zakresie. W 2024 r. z portu skorzystało niecałe 2,7 mln pasażerów, co stanowi spadek o prawie 21 proc. Tegoroczna letnia siatka połączeń Ryanaira została zaś zmniejszona o ok. 30 proc. wobec roku poprzedniego. Według wstępnych prognoz na 2025 r. Modlin obsłuży maksymalnie 1,5 mln podróżnych.
Kiepska passa podwarszawskiego lotniska dobiega jednak końca. We wtorek Ryanair oraz port lotniczy Warszawa-Modlin podpisały nową wieloletnią umowę.
W ramach nowej umowy Ryanair zobowiązał się do zwiększenia ruchu pasażerskiego do 5,2 mln w 2030 r. Umowa będzie obowiązywać przez najbliższe sześć lat i wejdzie w życie w przyszłym roku.
Podwarszawski port zobowiązał się z kolei do rozbudowy terminala i stanowisk postojowych dla samolotów, aby zapewnić co najmniej cztery nowe stanowiska do odprawy pasażerów, łącznie zwiększając ich liczbę do ośmiu. Ponadto lotnisko wybuduje cztery dodatkowe płyty postojowe — łącznie będzie ich 12. Wszystkie te projekty mają zostać zrealizowane do 2027 r.
Nowa infrastruktura pozwoli irlandzkiemu przewoźnikowi na zainwestowanie w Modlin 400 mln USD i zwiększenie floty stacjonujących tam Boeingów 737 z czterech do ośmiu. Ponadto w przyszłym sezonie letnim Ryanair otworzy do 25 nowych tras lotniczych. Zobowiązał się też do utworzenia ponad 200 nowych miejsc pracy dla pilotów, personelu pokładowego i inżynierów. W przypadku Modlina będzie ich aż 400.
– Dzięki naszej ścisłej współpracy Warszawa-Modlin znów będzie najszybciej rozwijającym się portem lotniczym w Polsce, sprzyjając rozwojowi turystyki i tworząc nowe miejsca pracy w województwie mazowieckim – zapowiedział na konferencji prasowej Michael O’Leary, prezes Ryanaira.
Według prognoz umowa już w przyszłym roku pozwoli na zwiększenie ruchu pasażerskiego do 2,5 mln podróżnych.
– Trudno sobie wyobrazić przyszłość lotniska bez udziału Ryanaira. (…) Rosnący ruch pasażerski w ramach tej umowy zagwarantuje nam rentowność – mówi Jacek Kowalski, prezes Portu Lotniczego Warszawa-Modlin.
To nie koniec dobrych dla lotniska wiadomości - już za kilka lat podróżni będą mogli bezpośrednio podjechać koleją do lotniska.
– Połączenie kolejowe z Warszawy pod sam terminal portu powstanie na przełomie 2028 i 2029 r. – zapowiedział Jacek Kowalski.
Pociągi Kolei Mazowieckich będą kursować z Okęcia przez Warszawę Centralną i Warszawę Wschodnią aż do terminalu w modlińskim porcie.