Rynek paliw jest pod presją OPEC
W dalszym ciągu ceny ropy na światowych giełdach zachowują się niestabilnie. Po ostatniej fali spadkowej, jaka przetoczyła się przez zagraniczne rynki, wczoraj nastąpiła odbicie.
NA LONDYŃSKIEJ giełdzie cena ropy wzrosła o 2 proc. Również w Nowym Jorku zaobserwowano podobną tendencję. Za oceanem cena ropy w transakcjach elektronicznych, z dostawą w maju, wzrosła wczoraj o 37 centów do 24,22 dolarów za baryłkę.
WEDŁUG specjalistów, wczorajszy wzrost cen ropy wynika z wcześniejszych ustaleń krajów OPEC. Jego przedstawiciele zastrzegają sobie, że aby utrzymać cenę ropy w granicach 22-28 USD za baryłkę, OPEC gotów jest wycofać z rynku jedną trzecią z 1,5 mln baryłek dziennie, czyli wielkość podwyżki uzgodnionej ostatnio w Wiedniu. W poniedziałek cena baryłki ropy na światowych giełdach spadła poniżej 22 USD, dolnej granicy wyznaczonej przez eksporterów OPEC.
DUŻO korzystniej obecną sytuację na rynku paliw oceniają eksperci z Międzynarodowej Agencji Energii (IEA). Z analiz zamieszczonych w raporcie IEA wynika, że w drugiej połowie tego roku potrzeba będzie na świecie o 1 mln baryłek ropy dziennie więcej, aby zrównoważyć podaż i popyt. Jedna piąta tego powinna posłużyć na odbudowanie stanu zapasów. Z raportu IEA wynika, że zapotrzebowanie na ropę w drugim kwartale tego roku wyniesie szacunkowo 75,2 mln baryłek dziennie, o 2,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie 1999 roku.
ZACHODNI analitycy raczej nie mają złudzeń co do rosnącego popytu. W 2000 roku popyt na ropę będzie wyższy o ponad 2 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Tymczasem, zdaniem ekspertów, aktualny wzrost produkcji ropy w OPEC (w marcu o 1,25 mln baryłek dziennie więcej niż w poprzednim miesiącu) to w praktyce więcej jedynie o 0,47 mln baryłek ropy dziennie.
NA KRAJOWYM rynku paliw także dzieje się wiele ciekawego. Po wczorajszej przecenie benzyn i oleju napędowego na stacjach należących do Polskiego Koncernu Naftowego, dzisiaj przecenia paliwa Rafineria Gdańska. Ceny benzyn w RG spadną o 4 gr/l. Nie obniżono natomiast cen oleju napędowego.
W OPINII krajowych analityków, przecena paliw na krajowym rynku może być większa. Jednak tendencję na naszym rynku wyznaczają giełdy zagraniczne. Jeśli dzisiejsze wzrosty na światowych giełdach staną się zachętą do dalszych wzrostów, to trudno będzie liczyć na spadek cen w krajowych rafineriach.