Rządowy plan na zatory płatnicze

Paweł SołtysPaweł Sołtys
opublikowano: 2018-05-15 10:12
zaktualizowano: 2018-05-15 10:13

Skrócone terminy płatności, zróżnicowane pod kątem wielkości firm, automatyczna zapadalność przeterminowanych faktur oraz doprecyzowanie przepisów o odbiorze towarów i usług - to pomysły na walkę z zatorami płatniczymi, które powstają w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii.



Resort od marca prowadzi konsultacje z przedsiębiorcami nt. sposobów walki z nieterminowym płaceniem należności. Ich efektem ma być "zielona księga", w której znajdą się postulaty zmian w prawie. A wśród nich szykują się rewolucyjne zmiany.

Pierwszym obszarem ma być skrócenie maksymalnych terminów płatności, zwłaszcza w relacjach dużych firm z małymi. Wstępny postulat zakłada skrócenie ich ze 120 do 60 dni w przypadku umów między firmami tej samej wielkości i nawet do 30 w sytuacjach, gdy to mała firma jest poddostawcą większego podmiotu. - Gdy mała firma musi czekać na zapłatę 120 dni to jest to problem, który w najlepszym wypadku powoduje osłabienie możliwości inwestycyjnych i rozwojowych, a w najgorszym - bankructwo - tłumaczy Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii w studiu Pulsu Biznesu na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.

Drugą kwestią będzie automatyczna zapadalność faktur w pierwszym dniu po terminie płatności. Informacja o ich przeterminowaniu ma automatycznie trafiać do sądów w oparciu o dane z jednolitego pliku kontrolnego. Dodatkowo ministerstwo rozważa większą integrację rejestru faktur z bazami danych sektora bankowego - w ten sposób firmy opóźniające płatności wobec kontrahentów miałyby dodatkowy bat w postaci gorszych warunków finansowania w bankach.

Oprócz tego resort przedsiębiorczości i technologii myśli nad doprecyzowaniem przepisów o odbiorze towarów i usług. - Sygnalizują nam to różne branże. Często jest tak, że odbiorcy np. usług informatycznych bardzo długo zwlekają z zatwierdzeniem protokołów odbioru mówiąc, że jeszcze czegoś brakuje - tłumaczy Jadwiga Emilewicz.

Ustawa zatorowa ma powstać w czerwcu tak, by we wrześniu mogła zostać uchwalona. Zmienione przepisy mają obowiązywać od przyszłego roku.