W piątek Agnieszka Majewska, Rzecznik MŚP, zapowiedziała zmiany w ustawie o instytucji, którą kieruje.
– W Ministerstwie Rozwoju i Technologii (MRiT) już trwają prace w tej sprawie. Są finalizowane. Mam nadzieje, że będzie to projekt rządowy. Chciałabym, aby pod skrzydła Rzecznika MŚP byli włączeni rolnicy. Ta grupa się do nas zgłasza. Prowadzą przedsiębiorstwa, ale nie możemy im pomóc. Obecna regulacja na to nie pozwala – mówiła Agnieszka Majewska.
Podkreśliła, że Rzecznikowi MŚP brakuje inicjatywy ustawodawczej, którą ma np. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jeśli uda się przeforsować takie rozwiązanie we wspomnianym projekcie, wówczas Rzecznik MŚP będzie mógł przedstawiać swoje propozycje legislacyjne.
– Ponadto chciałabym, aby instytucja miała nazwę Rzecznik Praw Przedsiębiorców. Nie mamy w Polsce Rzecznika Praw Kobiet czy Mężczyzn, tylko Praw Obywatelskich. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku Rzecznika Praw Dziecka - nie ma rozróżnienia na chłopców i dziewczęta – przekonywała Agnieszka Majewska.
Przyznała, że ta zmiana będzie wiązała się ze zwiększeniem kompetencji instytucji. Dodała, że ma jednak świadomość, że przedstawiciele dużych firm nie będą zgłaszali się do niej w tzw. sprawach interwencyjnych.
– Oni świetnie sami sobie radzą. Współpracują z dużymi kancelariami prawnymi, natomiast obecnie zwracają nam uwagę na problemy legislacyjne. Wiedzą też, jakie kłopoty doskwierają najmniejszym firmom. Mając inicjatywę ustawodawczą, Rzecznik MŚP wspólnie z dużymi organizacjami przedsiębiorców może zrobić naprawdę sporo pod kątem rozwiązań legislacyjnych – zapewniła Rzecznik MŚP.
Obciążenia podatkowe
Agnieszka Majewska nie ma wątpliwości, że nadmierna biurokracja przeszkadza w prowadzeniu działalności gospodarczej w naszym kraju.
– Przedsiębiorcy narzekają na obciążenia podatkowe, utrudniony dostęp do finansowania. Najmniejsze firmy mają problem z pozyskaniem kredytów, bo nie mają tzw. historii kredytowej. Przedstawiciel małego przedsiębiorstwa, który tak jak szef dużej spółki chce inwestować w nowe technologie i rozwój biznesu, nie jest dla banku partnerem – mówiła Agnieszka Majewska.
Przyznała, że najwięcej problemów zgłaszają właściciele jednoosobowych działalności gospodarczych. Dotyczą one – jak wyjaśniła – m.in. małego ZUS plus. Przypomnijmy: do piątku przedsiębiorcy o małych dochodach mogli zgłaszać ZUS zamiar korzystania w tym roku z przywileju pozwalającego opłacać niższe składki przez trzy lata. Z ulgi można korzystać maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu ostatnich 60 miesięcy prowadzenia firmy. Istnieje spór między rzecznikiem MŚP, przedsiębiorcami a Zakładem Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Strony różnie interpretują, ile lat może wynosić przerwa, po upływie której można ponownie skorzystać z ulgi. Rzecznik MŚP uważa, że powinna trwać ona dwa lata, natomiast według ZUS – trzy lata.
– Sądy okręgowe w całej Polsce jako sądy pierwszej instancji podzieliły interpretację Rzecznika MŚP i przedsiębiorców w ponad 60 wyrokach. Zaledwie w kilkunastu sprawach przyznały rację ZUS. Od tych wyroków wnoszę apelacje – mówiła Agnieszka Majewska.
Tomasz Olszówka, dyrektor wydziału prawno-legislacyjnego w Biurze Rzecznika MŚP, sparafrazował znaną maksymę, mówiąc, że w życiu przedsiębiorcy pewne są dwie rzeczy: ZUS i podatki.
– Kategorie spraw, z którymi zwracają się do nas przedsiębiorcy, dotyczą w dużej mierze ZUS i ordynacji podatkowej – podkreślał Tomasz Olszówka.
Agnieszka Majewska dodała, że przedsiębiorcy borykają się z bardzo różnymi sprawami z prawa administracyjnego, m.in. kwestiami dotyczącymi zagospodarowania przestrzennego, transportu i odpadów.
Korzyści dla pracodawców
Rzecznik MŚP chce wspierać seniorów w aktywizacji zawodowej. Chętnie zatrudnia ich w swojej instytucji.
– W Sejmie znajduje się rządowy projekt ustawy o rynku pracy. Przewiduje on korzyści dla pracodawców zatrudniających seniorów. Przedsiębiorcy będą dostawali przez rok zwrot w wysokości 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za każdą taką osobę przyjętą do pracy. Po upływie tego czasu będą musieli zatrudniać je przez kolejne pół roku. Uważam, że dla osób starszych jest to bardzo dobre rozwiązanie – podkreśliła Agnieszka Majewska.
Dodała, że chce przekonywać przedsiębiorców do zatrudniania również osób z niepełnosprawnościami. Zwracała uwagę, że są one lojalne, mają doświadczenie zawodowe i sumiennie wykonują obowiązki służbowe.
Rzecznik MŚP odniosła się również do kwestii wycofania się rządu z pełnego ozusowania umów zleceń.
– Bardzo się z tego cieszę. Oskładkowanie umów cywilno-prawnych doprowadziłoby do poszerzenia szarej strefy – zaznaczyła Agnieszka Majewska.
Skarga nadzwyczajna
Rzecznik MŚP zwróciła uwagę także na skuteczność instytucji skargi nadzwyczajnej jako narzędzia ochrony praw przedsiębiorców.
– Ostatnia nasza wygrana sprawa w Sądzie Najwyższym dotyczyła przedsiębiorcy prowadzącego agencję ubezpieczeniową. Według ZUS wspomniany przedsiębiorca nie prowadził działalności w sposób ciągły i zorganizowany. Zakład pozbawił go ubezpieczenia. Przedsiębiorca przegrał z ZUS w sądzie pierwszej i drugiej instancji. Jednak Sąd Najwyższy przychylił się do stanowiska Rzecznika MŚP, uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie i uznał, że działalność agencyjna zawsze jest działalnością gospodarczą. Wygrana ta potwierdza skuteczność instytucji skargi nadzwyczajnej – podkreśliła Agnieszka Majewska.
Ministerstwo Sprawiedliwości i pracująca nad projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym (SN) Komisja Kodyfikacyjna Ustroju Sądownictwa i Prokuratury zapowiada likwidację tej instytucji. Rzecznik MŚP podkreśliła, że będzie rozmawiała w tej sprawie z szefem resortu sprawiedliwości.
– Wspomniana instytucja jest bardzo potrzebna. To jest nadzwyczajny środek zaskarżenia. Tak naprawdę jedyny, jeśli chodzi o sprawy dotyczące ubezpieczeń społecznych i możliwość zweryfikowania wyroku Sądu Apelacyjnego. Dotychczas skarga nadzwyczajna wypełniała lukę pomiędzy skargą kasacyjną a konstytucyjną. To, jak bardzo jest potrzebna, pokazuje kilkanaście wygranych spraw z kilkudziesięciu toczących się w SN – podkreśliła Rzecznik MŚP.
Zwróciła uwagę także na nowe przepisy dotyczące rozliczeń cen maksymalnych energii elektrycznej. Wprowadzają one obowiązek składania oświadczeń o pomocy publicznej do 28 lutego. Rzecznik MŚP zaapelowała do rządu o uproszczenie procedur i przeprowadzenie kampanii informacyjnej dla przedsiębiorców.
– Bez uzyskania odpowiedniego wsparcia mogą oni nie zdążyć wywiązać się z nałożonych obowiązków – zaznaczyła Agnieszka Majewska.