Jak poinformowała pb.pl Agnieszka Zabłocka-Konopka, rzecznik warszawskiej prokuratury regionalnej, są przychylił się do wniosku śledczych i przedłużył tymczasowy areszt do 13 marca 2018 r.

Konrad K. został zatrzymany w czerwcu. Usłyszał wówczas zarzut usiłowania oszustwa na szkodę Polskiego Funduszu Rozwoju na kwotę 250 mln zł; poza tym prokuratura postawiła mu m.in. zarzut wyprowadzenia kwoty 23 mln zł, w tym przywłaszczenia ok. 15 mln zł.
W areszcie - przynajmniej do końca roku - przebywa też Anna P., była wiceprezes GetBacku. Zarzuty wobec niej dotyczą m.in. wyrządzenia szkody spółce poprzez podpisywania pozornych usług w zakresie bezpieczeństwa w biznesie oraz faktur potwierdzających wypłatę środków pieniężnych na rzecz jednej z firmy.