Kurs firmy, zainteresowanej aktywami GetBacku, załamał się

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2018-12-18 15:20
zaktualizowano: 2018-12-18 16:42

Notowania Hoist Finance spadają na giełdzie w Sztokholmie o około 30 proc., najmocniej od debiutu w 2015 r., po decyzji tamtejszego nadzoru o podniesieniu wag ryzyka dla portfela skupionych wierzytelności.

Hoist Finance to podmiot, który złożył oficjalną ofertę zakupu aktywów GetBacku, opiewającą na ponad 1 mld zł. 

Hoist musi stosować wagę w wysokości 150 proc. w odniesieniu do niezabezpieczonych wierzytelności niepracujących, wobec dotychczasowej wagi w wysokości 100 proc.

Firma szacuje, że zredukuje to jej wskaźnik CET1  o 3,7 pkt. proc. do 9,4 proc., czyli do poziomu niższego od docelowych według zarządu 10,3-12,3 proc. Będzie to jednocześnie o 1,6 pkt. proc. więcej od wymagań regulatora.

Zarząd zapowiedział przegląd miksu produktowego. Poszuka też oszczędności. Prezes Klaus-Anders Nysteen stwierdził, że jest za wcześnie, by mówić o konkretnych posunięciach, zapewnił jednak, że to problem tymczasowy, a firma sobie z nim poradzi.

Jak dodał na telekonferencji, Hoist wciąż jest zainteresowany aktywami. 

"Wciąż mamy apetyt na tę transakcję i wierzymy, że mieści się ona w naszych możliwościach" - powiedział, cytowany przez portal obligacje.pl. 

Analitycy Morgan Stanley uważają, że wpływ nowych wymogów na kapitały Hoista rodzi ryzyko obniżenia dywidendy.