San Francisco płaci za dobre CV

Łukasz OstruszkaŁukasz Ostruszka
opublikowano: 2019-05-28 22:00

Technologiczne spółki zapewniają swoim pracownikom stosy dolarów, dzięki temu miasto z gorącej Kalifornii wyprzedza stateczną szwajcarską metropolię

Golden State Warriors od przyszłego sezonu będą grali w nowej hali Chase Center położonej w jednej z dzielnic San Francisco. Najlepsza drużyna NBA w ostatnich latach przenosi się z pobliskiego, ale znacznie biedniejszego,Oakland. Wszystko po to, żeby w pierwszych rzędach usadzić więcej bogatych kibiców.

TECHNOLOGIA I TURYSTYKA:
TECHNOLOGIA I TURYSTYKA:
San Francisco zarabia nie tylko na pomysłach wykuwanych w Dolinie Krzemowej, ale także na międzynarodowym zainteresowaniu. Symbolami miasta są m.in. tramwaje linowe, kręta i stroma Lombard Street i oczywiście most Golden Gate
Fot. Bloomberg

O tych w San Francisco jest łatwiej niż kiedykolwiek. Miasto zdetronizowało Zurych w dwóch prestiżowych kategoriach opracowywanego co rok przez Deutsche Bank raportu „Mapping the World’s Prices 2019”. Wskoczyło na czoło listy miast z najwyższymi miesięcznymi zarobkami po opodatkowaniu — przeciętnie ponad 6,5 tys. USD. Zurych, który spadł ze szczytu, daje zarobić niespełna 5,9 tys. USD. Taka sama kolejność jest w przypadku dochodu do rozporządzenia po opłaceniu czynszu, zakładając, że dwie osoby w gospodarstwie pracują i dzielą się kosztami.

Mamy nowe miasto do wysyłania naszych CV, i jest to San Francisco. Zurych spadł na drugie miejsce. San Fran wspiął się w tych dwóch wskaźnikach w ciągu pięciu lat o oszałamiające 7 i 21 pozycji — podkreślają analitycy Deutsche Banku.

Zurych trochę odbija sobie stratę w indeksie jakości życia, w którym prowadzi, ale być może również tylko na razie. San Francisco jest co prawda dziewiąte, jednak awansowałow ostatnim roku o siedem pozycji. Podium w rankingu jakości uzupełniają Wellington i Kopenhaga.

O ile Dubaj jest napędzany petrodolarami, to w przypadku San Francisco są to cyfrowe pieniądze. To miasto miliarderów, którym kieszenie napełniła pobliska Dolina Krzemowa. Miasto ma blisko 900 tys. mieszkańców i według szacunków firmy Wealth-X przypada tam po jednym miliarderze na 11,6 tys. osób. Świadczy to oczywiście o nierównościach społecznych, bo koszty utrzymania są wyższe dla wszystkich, a niska podaż mieszkań winduje ceny. Nie jest tajemnicą, że San Francisco różnie radzi sobie z problemem bezdomności.

Nim zaczniecie wysyłać CV za ocean, warto zerknąć na lokalne podwórko. Warszawa awansowała w indeksie miast oferujących najlepszą jakość życia o jedną pozycję — na 30. Przegrywa minimalnie z Seulem, ale wygrywa z Nowym Jorkiem. Pod względem miesięcznych zarobków nie drgnęła i nadal jest na 38. Deutsche Bank podaje pensję 1079 USD, co stanowi 23 proc. nowojorskich zarobków. Nie pozostaje wiele po wynajmie, bo w tym indeksie stolica Polski jest na dalekim 37. miejscu.

Bank dołączył do raportu kilka ciekawych wskaźników. Bad Habits Index pokazuje, w których miastach najtrudniej żyje się miłośnikom piwa i papierosów. Takie używki najdroższe są w Melbourne, Oslo i Sydney. Zakup iPhone’a XS najbardziej opłaca się w Nigerii, USA i Japonii, a najmniej w Brazylii, Turcji i Argentynie. Polska jest mniej więcej w połowie stawki.