Składki ZUS odroczone, a może nawet umorzone

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2020-03-19 22:00

Gdy na skutek epidemii zabraknie pieniędzy na daniny, firma może złożyć wniosek o ich odsunięcie w czasie. Starania o ulgę trzeba odpowiednio uzasadnić

Przeczytaj artykuł i dowiedz się

Kto może starać się o zawieszenie składek na ZUS

Jakie warunki trzeba spełniać

Jakie dokumenty są konieczne

Czy możliwe jest umorzenie zaległych składek

Odroczenie do czerwca płatności składek na ubezpieczenia społeczne przez małe firmy zapowiedziała Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju, podczas konferencji prasowej poświęconej pakietowi osłonowemu przygotowanemu przez rząd dla przedsiębiorców. Po tym okresie firmy mogłyby ubiegać się o kontynuację ulgowych opłat, ale na innych zasadach. Szczegóły będą uregulowane w specjalnej ustawie, którą Sejm może uchwalić w przyszłym tygodniu, jak przewiduje premier Mateusz Morawiecki.

KONTYNUACJA ULGI:
KONTYNUACJA ULGI:
ZUS, kierowany przez prof. Gertrudę Uścińską, przewiduje, że w okresie trzech miesięcy korzystania z ulgi przyznanej w trybie uproszczonym (odroczenia albo zawieszenia składek) sytuacja firmy może się nie poprawić. Wtedy będzie można wystąpić o renegocjację umowy dotyczącej tej pomocy.
Fot. Marek Wiśniewski

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) natomiast już teraz ogłosił, niezależnie od rozwiązań tarczy antykryzysowej — jak rząd określił pakiet osłonowy — możliwość ulgowego rozliczania składek przez przedsiębiorców znajdujących się w kłopotach na skutek obecnej trudnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa. Zakład zapowiada, że firmy te mogą skorzystać z uproszczonych form pomocy. Jedna z nich polega na odroczeniu terminu płatności o trzy miesiące — za okres od lutego do kwietnia 2020 r. Druga umożliwia zawieszenie na trzy miesiące realizacji umowy zawartej z ZUS, w której termin płatności rat daniny bądź składek wyznaczono na okres od marca do maja 2020 r.

Dodatkowa oferta

Aby skorzystać z tych możliwości, należy złożyć odpowiednie wnioski (są dostępne na stronie www.zus.pl) — albo za pośrednictwem portalu Platformy Usług Elektronicznych (PUE), albo zostawić w skrzynce dostępnej w placówce zakładu lub wysłać pocztą. Wnioski różnią się w zależności od tego, czy przedsiębiorca prowadzi pełną księgowość czy nie. W pierwszym przypadku trzeba dołączyć sprawozdanie finansowe (bilans, rachunek zysków i strat, sprawozdanie o przepływach pieniężnych) za 2018 lub 2019 r. Starania o ulgę trzeba uzasadnić. W związku z epidemią koronawirusa przedsiębiorca musi wskazać, w jaki sposób przyczyniła się ona do pogorszenia sytuacji finansowej firmy, uniemożliwiając terminowe opłacanie składek.

Te ulgi będą udzielane jako pomoc de minimis, co wiąże się z koniecznością złożenia dodatkowych dokumentów dotyczących publicznego wsparcia. Zakład je prześle— do podpisania przez przedsiębiorcę — na jego adres e-mail lub pocztą. Z uwagi na zagrożenie epidemiczne firmy mogą je odesłać w postaci skanu. Przedsiębiorca będzie jednak musiał przekazać ich papierowe oryginały najpóźniej w ciągu 14 dni od zakończenia stanu epidemicznego. ZUS zastrzega, że jeśli ich nie otrzyma, od należności objętych umową zostaną naliczone odsetki. Obecne propozycje ZUS są czymś dodatkowym, innym niż obowiązujące od lat zasady udzielania ulg w płaceniu składek na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorcom mającym problemy z regulowaniem tej daniny — np. na skutek opóźnień dostaw lub ich braku, zatorów płatniczych, absencji w firmie spowodowanej wzrostem zachorowalności lub np. działaniami służącymi zagwarantowaniu bezpieczeństwa obywateli.

W takiej sytuacji znajduje się obecnie wiele firm. Z takich powodów można wystąpić o odroczenie terminu płatności, układ ratalny lub o umorzenie należności. Wnioski w tych sprawach (wzory formularzy są dostępne na stronie www.biznes.gov.pl) muszą być dokładnie uzasadnione, tak jak przy ubieganiu się o zaproponowane na gorąco przez ZUS wspomniane trzymiesięczne ulgi. Również w tych przypadkach można przesłać je elektronicznie — np. na PUE lub przez Profil Zaufany, jeśli przedsiębiorca ma podpis kwalifikowany.

Trzy warianty

O odroczenie składek może wystąpić przedsiębiorca, który ma problem z opłaceniem w ustawowym terminie należności bieżących lub przyszłych, których termin płatności upłynął. Nie zapłaci wtedy odsetek za zwłokę. Dotychczas należało wnieść jedynie opłatę prolongacyjną (wynoszącą 50 proc. tych odsetek). Być może wnioski wynikające ze stanu obecnej epidemii zostaną z niej zwolnione.

O tym dowiemy się, gdy będzie gotowa ustawa osłonowa. O zapłatę składek w ratach może natomiast wystąpić firma, która już ma dług wobec ZUS i nie może go jednorazowo spłacić. W tym przypadku też kosztuje to jedynie opłatę prolongacyjną. Podpisanie układu ratalnego z zakładem może sprawić, że ewentualne postępowanie egzekucyjne zostanie zawieszone. Zakres dokumentów składanych z wnioskiem jest ustalany indywidualnie.

Trzecia ulga — umorzenie należności — jest przewidziana dla przedsiębiorców znajdujących się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Niektórzy eksperci i przedstawicielebiznesu uważają, że rządowy pakiet osłonowy powinien zawierać właśnie takie rozwiązanie, a nie tylko odroczenie zapłaty składek. Zgodnie z zasadami wynikającymi z obecnych przepisów umorzenie zobowiązań jest możliwe, gdy firma poniosła straty materialne w wyniku nadzwyczajnego zdarzenia, a opłacenie składek mogłoby całkowicie pozbawić ją możliwości dalszego prowadzenia działalności. Trzeba tego dowieść, np. dołączając dokument pokazujący kondycję finansową oraz możliwości płatnicze.

ZUS ma maksymalnie dwa miesiące na rozpatrzenie wniosków. Radzi przy tym, aby przedsiębiorcy wcześniej skontaktowali się z doradcami do spraw ulg i umorzeń, powołanymi w jego terenowych jednostkach. Zakład podaje na swojej stronie numery telefonów do tych osób.