Słupsk pod finansową ścianą

Rafał FabisiakRafał Fabisiak
opublikowano: 2015-06-12 17:35

Miasto, które przegrało arbitraż z wykonawcą aquaparku, pilnie szuka 24 mln zł

W ubiegłym tygodniu magistrat otrzymał wyrok Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej, który uznał, że miasto musi zapłacić, po końcowym rozliczeniu, 24 mln zł firmie Termochem z Puław. To prawie 5 proc. wydatków budżetowych Słupska zaplanowanych na 2015 r. Spółka była wykonawcą miejskiego parku wodnego „Trzy Fale”, a miasto zerwało z nią umowę z powodu opóźnień w budowie.

Robert Biedroń

Robert Biedroń chce spotkać się szybko z prezesem Termochemu i ustalić, czy można ograniczyć negatywne skutki finansowe dla miasta np. rozłożyć płatności w czasie.

- Zleciłem pilną analizę finansową i przygotowanie propozycji, w jaki sposób możemy zgromadzić pieniądze, jeżeli moje rozmowy z prezesem Termochemu nie przyniosą skutków. Pieniądze będą mogły pochodzić z wolnych środków zgromadzonych na rachunku miasta i na dokończenie dachu aquaparku. Pozostałe będą musiały pochodzić z ograniczenia części zaplanowanych inwestycji jednorocznych oraz dodatkowych instrumentów np. obligacji – wylicza Robert Biedroń.

Prezydent rozmawiał już w z Ryszardem Stachurskim, wojewodą pomorskim prosząc, a także z Mieczysławem Strukiem, marszałkiem województwa pomorskiego.

- Być może nie poradzimy sobie sami jako miasto z tą sytuacją i poprosiłem o pilne spotkanie w tej sprawie z premier Ewą Kopacz. Jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze – mówi Robert Biedroń.

więcej w poniedziałkowym "PB"