SMOK Ventures zainwestował w spółkę grową

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2022-06-21 14:13

Fundusz venture capital zainwestował w młode studio Frying Jelly, które przygotowuje się do premiery pierwszej gry.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile SMOK Ventures zainwestował we Frying Jelly i jaki jest jego udział w kapitale spółki
  • kto stoi za młodym studiem
  • nad jaką grą pracuje spółka i na kiedy zaplanowana jest premiera
  • jaka inna spółka z portfela funduszu SMOK Ventures zyskała niedawno inwestora branżowego
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na warszawskiej giełdzie nastawienie inwestorów do spółek produkujących gry od miesięcy jest nie najlepsze. Są jednak tacy, którzy nadal inwestują w branżę gamedev - na dodatek w młode spółki, dopiero pracujące nad pierwszymi produkcjami.

W kwietniu światło dzienne ujrzała informacja, że koreański gigant Krafton został akcjonariuszem założonej na początku 2020 r. spółki Covenant.dev. Obecnie kontroluje około 28 proc. jej akcji.

Jak się okazuje, młode firmy z branży nadal budzą też zainteresowanie inwestorów finansowych. W powołane do życia w 2021 r. studio Frying Jelly zainwestował polsko-amerykańskiego fundusz SMOK Ventures. Dofinansował spółkę kwotą 1 mln zł, co pozwoliło mu objąć nieco ponad 10 proc. udziałów w podwyższonym kapitale.

- Oryginalność świata Frying Jelly oraz umiejętność tworzenia treści rozchodzących się w sposób viralowy przekonały nas do inwestycji - mówi Diana Koziarska ze SMOK Ventures.

Poza wsparciem od funduszu spółka dostała kapitał od aniołów biznesu - prywatnych inwestorów z branży gier z Holandii.

Prezesem i głównym akcjonariuszem Frying Jelly jest Paweł Pachniewski, holenderski przedsiębiorca polskiego pochodzenia związany z rynkiem nowych technologii i gier w Holandii, Stanach Zjednoczonych i Chinach od 20 lat. Nad projektami studia w Polsce i za granicą pracuje obecnie 15 osób, wśród nich specjaliści odpowiadający wcześniej za gry takie jak „Cooking Simulator” czy „Splitgate”.

Frying Jelly zadebiutuje grą „Neebota: 99 Fails”, która jesienią pojawi się na platformie Steam. To osobliwa platformówka inspirowana surrealizmem i prywatnymi przeżyciami założyciela, który odpowiada za koncepcję kreatywną. Głównym bohaterem jest Zeebo, którego po tragicznej śmierci rodziców w wypadku samochodowym dręczą koszmary o nieustannej autotransformacji. Gracz poznaje kilka warstw snów Zeebo, z których każda to dziewięcioczęściowy tor przeszkód, a zarazem pewnego rodzaju gra w grze, każda z inną postacią bohatera, a co za tym idzie nową mechaniką i innym sterowaniem postacią. Neebota, w której żyje Zeebo, jest alternatywnym wszechświatem - nie istnieje w nim gatunek ludzki.

- Inspiracją do stworzenia świata Neebota były dla mnie zarówno różne zagadnienia filozoficzne, jak i własne doświadczenia. To także miks moich pomysłów na niepowtarzalne światy i historie - mówi Paweł Pachniewski, szef studia.

W pierwszej kolejności gra Frying Jelly dostępna będzie dla graczy na platformie PC za pośrednictwem Steama. Później tytuł ukaże się także w wersji na Sony Playstation, Xboksa oraz Nintendo Switch.

Frying Jelly nie jest pierwszą spółka z branży gier w portfolio SMOK Ventures. W 2020 r. fundusz został udziałowcem założonej rok wcześniej spółki Exit Plan. Na początku tego roku w jej akcjonariacie pojawił się inwestor branżowy - chiński gigant Tencent.