W poniedziałek sok pomarańczowy z wrześniowych kontraktów drożał na giełdzie w USA o maksymalną dopuszczalną wielkość do 3,0999 USD za funt. Obecnie jego cena rośnie o 2 proc. do 3,0595 USD. Na początku roku kosztował ok. 2,00 USD.

- Rozprzestrzenianie się choroby postępuje na Florydzie, a szansa odbudowy produkcji w nowym sezonie jest ograniczona – powiedziała Judy Ganes, szefowa firmy J. Ganes Consulting. – Są także oznaki, że choroba jest bardziej rozprzestrzeniona w Brazylii, która również stoi przed długoterminowym problemem dotyczącym zbiorów – dodała.
Znaczący wzrost ceny soku pomarańczowego spowodował spadek sprzedaży. Konsumpcja jest najniższa w USA od co najmniej pięciu lat.
- Konsumenci zauważyli wzrost ceny i nie piją już tak dużo. A kiedy rezygnują z produktu, to niekoniecznie do niego wracają – powiedziała Ganes.