Od czasu, gdy w 2003 były lider związkowy objął w kraju rządy, stworzono 15 mln nowych miejsc pracy. Stopa bezrobocia spadła o 4,8 pkt proc., najwięcej spośród wszystkich dużych gospodarek, i osiągnęła w listopadzie rekordowo niski poziom 5,7 proc.
- To wspaniałe osiągnięcie dla Brazyli, zwłaszcza w czasie globalnego kryzysu – komentował Peter Hakim, emerytowany prezydent waszyngtońskiego think-tanku Dialog Panamerykański (IAD).
Jak obliczył Banco Santander, oprócz Brazylii w ciągu ostatnich trzech lat bezrobocie udało się obniżyć jedynie czterem spośród 35 największych gospodarek świata: Urugwajowi, Maroku, Argentynie i Filipinom.