Od jutra mieszkańcy nowych krajów Unii Europejskiej, poza Bułgarią i Rumunią, będą mogli pracować w Belgii bez pozwolenia. Z dobrym wykształceniem o pracę nie powinno być trudno.
— Mimo kryzysu są zawody, w których trudno znaleźć specjalistów. W tym momencie poszukujemy dyrektorów sprzedaży, inżynierów IT, elektromechaników, techników klimatyzacji, asystentów projektów ze znajomością 3-4 języków obcych, przedstawicieli handlowych czy szefów biur — wymienia Damien Van Thielen, kierownik ds. rekrutacji międzynarodowych w Manpower Belgium.
W Danii jest praca dla inżynierów, lekarzy, specjalistów od czystych energii. Ale rynek pracy jest w dołku.
— Jeszcze w ubiegłym roku bezrobocie wynosiło około 1,7 proc. i bez pracy było 50 tys. osób na nieco ponad 5 mln mieszkańców. Teraz doszło ono do 70 tys., a rząd szacuje, że w tym roku wzrośnie do 130 tys. osób — mówi Michael Christiansen z Manpower Denmark.
Mimo zwolnień pracę w Danii wciąż dostaną inżynierowie, specjaliści z branży czystych energii, lekarze, terapeuci, pielęgniarki.
— Wielu Polaków pracuje w branży zdrowotnej i nadal jest na nich zapotrzebowanie — mówi przedstawiciel Manpower Denmark.
Jak można legalnie pracować w Belgii i Danii i na jakie zarobki można tam liczyć? O tym w czwartkowym Pulsie Biznesu!