Tony Fadell, aktualnie prezes firmy Nest zdradził w rozmowie z agencją Bloomberg, że w 2008 r. Steve Jobs rozważał możliwość stworzenia znacznie większego gadżetu od dotychczasowych - samochodu. Koncepcja pojawiła się niedługo po tym, jak Apple pokazał pierwszego iPhone’a, który zamienił koncern w najbardziej wartościową firmę na świecie.

Jobs i Fadell wymieniali ponoć poglądy na temat konstrukcji samochodów przy wielu okazjach. Fadell był długoletnim powiernikiem prezesa Apple, a także jednym ze współtwórców iPoda i iPhone’a.
Prezes Apple zmarł pod koniec 2011 r., ale stanowisko szefa przejął Tim Cook, jeden z jego najbliższych współpracowników.
Na początku roku pojawiły się pogłoski, że Apple konstruuje zespół inżynierów pracujących nad projektem pojazdu, który ma trafić na linie produkcyjne do 2020 r.
