Znaczna strata, którą zakończył ubiegły rok Zelmer, budzi poważne wątpliwości, uważają autorzy raportu MSP poświęconego spółkom skarbu państwa. Polityka inwestycyjna byłego zarządu zasługuje na badanie przez prokuraturę.
W 2001 roku Zelmer wykazał stratę netto w wysokości 18,3 mln zł. Rok wcześniej spółka osiągnęła 11,7 mln zł zysku. Zdaniem autorów raportu MSP, tak duża strata na koniec zeszłego roku nie znajduje żadnego uzasadnienia. W ich ocenie mogła do niej doprowadzić niegospodarność zarządu w realizowanej polityce inwestycyjnej, na którą przeznaczono z kasy Zelmeru w latach 1999-2001 79,3 mln zł. Według analiz MSP kondycja spółki nie wymagała aż tak znacznych nakładów. Od 1996 r. Zelmer posiada stałą zdolność produkcyjną pozwalającą osiągnąć produkcję na poziomie 530-560 mln zł. Nie było zatem potrzeby inwestycji modernizujących np. park maszynowy spółki.
Wątpliwości autorów raportu wzbudziły tymczasem wysokie wydatki na rozwój systemu informatycznego działającego w Zelmerze. Analiza umów dotyczących jego modyfikacji i uzyskanych dzięki temu efektów przemawia, zdaniem analityków MSP, za skierowaniem sprawy do prokuratury w związku z wystąpieniem znamion przestępstwa niegospodarności. Do organów ścigania skierowano już sprawę działalności promocyjno-reklamowej realizowanej na rzecz Zelmera.
MD, PAP