Superpopyt na niemieckie auta

ŁO, Bloomberg
opublikowano: 2011-02-15 14:06

Najwięksi niemieccy producenci samochodów nie martwią się już o popyt. Problemem są fabryki, które nie nadążają z produkcją.

Analitycy przewidują, że BMW i Volkswagen w 2011 r. osiągną lepsze zyski niż w rekordowym 2007 r., czyli jeszcze przed kryzysem finansowym. Z kolei koncern Daimler może przebić poziom z 1999, kiedy częścią koncernu był amerykański Chrysler.

- Mercedes i BMW mają księgę zamówień, jakiej nie mieli jeszcze nigdy w swojej historii - mówi Arndt Ellinghorst, analityk Credit Suisse. Z kolei Dieter Zetsche, prezes Daimlera produkującego Mercedesy, już w styczniu mówił, że tegoroczne wzrosty ograniczają jedynie możliwości produkcyjne fabryk, a nie popyt.

Trzej niemieccy producenci razem wzięci mają wartość rynkową wynoszącą 157 mld EUR, czyli o 75 proc. więcej niż pod koniec 2009 r. To głównie zasługa wzrostów sprzedaży na rynkach chińskim i amerykańskim. W tym samym czasie wartość Toyoty prawie się nie zmieniła, a Forda podskoczyła o 61 proc.

Mercedes-Benz klasy C
Mercedes-Benz klasy C
None
None