Święta to gorący czas dla rumu

Michalina SzczepańskaMichalina Szczepańska
opublikowano: 2016-12-22 22:00

Procenty czują procenty i liczą na więcej, a ciepło robi się również rumowi

Słodycze to niejedyni beneficjenci świątecznej gorączki zakupów. Od dna odbija się wtedy m.in. wódka, skokowy wzrost odnotowuje też groszek. Rok temu w grudniu sprzedaż wartościowa napojów alkoholowych wzrosła o 3 proc. (w porównaniu z grudniem 2014 r.). Najmocniej przyczyniła się do tego whisky. W tym roku będzie podobnie.

Pixabay

— Uwzględniając nastroje konsumentów, możemy się spodziewać wyraźnego wzrostu sprzedaży whisky, szczególnie w najdroższych kategoriach, określanych jako top i ultrapremium. Na wzrost w tym przedświątecznym czasie może liczyć także wódka, której sprzedaż całoroczna jest raczej stabilna. Generalnie wzrost w alkoholach przesuwa się w stronę segmentów z wyższymi cenami — mówi Edyta Prokopiuk, analityk Nielsena.

W zeszłym roku w grudniu, według Nielsena, sprzedaż wolumenowa whisky top i ultrapremium była dwa razy wyższa niż średnia sprzedaż wolumenowa w ciągu pozostałych 11 miesięcy 2015 r. Rozwija się też sprzedaż wódek smakowych. W zeszłym roku w czasie świątecznym najmocniej rosły wiśniówka i pigwówka. To także dobry czas dla rumu — to drugi po lecie sezon na ten trunek, ale to w okolicy świąt Bożego Narodzenia jego sprzedaż jest najwyższa. Inne świąteczne ciekawostki?

W kategorii warzyw w puszkach, według Nielsena, największym wzrostem sprzedaży w okresie bożonarodzeniowym cieszą się kukurydza i groszek. Wzrost wartości sprzedaży z III. na IV kw. zeszłego roku wynosił odpowiednio 29 i 99 proc. Trzycyfrowo, bo o 122 proc., zwiększyła sprzedaż gorącej czekolady. Na listopad i grudzień przypadło natomiast prawie 60 proc. rocznej wartości sprzedaży pierników.

Tylko w grudniu ponad jedną trzecią rocznej sprzedaży odnotował barszcz czerwony. Listopad i grudzień są też najistotniejsze dla zapachów — odpowiadają za ponad 30 proc. ich rocznej sprzedaży. © Ⓟ