Roman Sieliezniew, syn wiceprzewodniczącego Dumy Walerija Sieliezniewa, został zatrzymany przez US Secret Service.
Zarzuca mu się włamanie do komputerów, kradzież i sprzedaż danych kart kredytowych klientów amerykańskich sieci handlowych. 30-letni Sieliezniew został aresztowany na wyspie Guam, gdzie został przewieziony przez amerykańskich agentów z Male, stolicy Malediwów. Według jego ojca, przebywał on tam na wakacjach z rodziną.