Potwierdziły się wczorajsze informacje "Pulsu Biznesu". Paweł Mortas, prezes Enei, został odwołany.
- Jestem zaskoczony - mówi nam Paweł Mortas.
Potwierdziły się wczorajsze informacje "Pulsu Biznesu". Paweł Mortas, prezes Enei, został odwołany.
- Jestem zaskoczony - mówi nam Paweł Mortas.
Pełniącym obowiązki prezesem został Piotr Koczorowski. Rada nadzorcza Enei odwołała w czwartek także członka zarządu ds. handlowych Marka Hermacha.
- Główny zarzut dotyczy niewystarczającej współpracy z największym akcjonariuszem spółki, czyli skarbem państwa, a także innymi akcjonariuszami - uzasadnia Michał Łagoda, szef rady nadzorczej.
Na początku marca br. minister skarbu Aleksander Grad zapowiedział, że do prywatyzacji spółki energetycznej Enea dojdzie najpóźniej w trzecim kwartale tego roku. Ocenił, że co najmniej trzech inwestorów jest zainteresowanych wzięciem udziału w drugim etapie prywatyzacji Enei.
W ramach ubiegłorocznej oferty publicznej inwestorzy objęli 103 mln 816 tys.
150 akcji Enei, które stanowią ok. 23,5 proc.
kapitału zakładowego spółki, z
czego Vattenfall objął 18,7 proc. Szwedzki koncern zapowiadał wtedy, że jest
zainteresowany przejęciem kontroli nad Eneą. Z kolei Europejski Bank Odbudowy i
Rozwoju ma ok. 2,5 proc. udziału w kapitale zakładowym spółki.
Skarb Państwa posiada 76,5 proc. akcji Enei. Enea prowadzi głównie obrót
energią elektryczną. Zajmuje się też przesyłem i dystrybucją energii
elektrycznej.
Podpis: DI